W ciągu 48 godzin rozpocznie się wojna na Ukrainie

Do Doniecka zjeżdżają kolejne konwoje wojskowe sił rosyjskich. Agencja Reutera przekazała, że jeden z nich to dziewięć czołgów i wóz bojowy, drugi natomiast stanowi część łańcucha zaopatrzeniowego i składa się z ciężarówek i cystern z paliwem. Na pojazdach nie ma żadnych emblematów.

Dziś ukraiński parlament ma przegłosować wprowadzenie w kraju stanu wyjątkowego, który zarekomendowała Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Rozpoczęto równocześnie pobór rezerwistów w szeregi sił zbrojnych kraju.

Mer Kijowa Witalij Kliczko zapowiedział, że w stolicy wprowadzony zostanie stan nadzwyczajny, który wiąże się z zakazem spotkań masowych, powołaniem sztabów operacyjnych, kontrolami na wjazdach i wyjazdach z miasta i ogólnych ograniczeniach w ruchu. Godzina policyjna na razie nie będzie obowiązywać, ale nie jest wykluczone, że w tej sprawie zapadnie odrębna decyzja.

Media donoszą dziś o oznakowaniu rosyjskich pojazdów wojskowych wjeżdżających na Ukrainę. Na niektórych z nich widać wymalowaną literę "Z". Eksperci nie mają pewności, co dokładnie oznacza ten symbol, ale pewne jest, że ma ułatwiać identyfikację w trakcie walki. Analitycy zwracają uwagę, że armia ukraińska korzysta z niemal identycznego sprzętu co Rosjanie, więc ci muszą przygotować odpowiednie oznaczenia, by uniknąć pomyłek. Jest to kolejna informacja alarmowa świadcząca o tym, że Rosja jest już gotowa do ataku.

Rosyjskie samoloty wywiadowcze wykonują loty rozpoznawcze nad Ukrainą naruszając tym samym jej przestrzeń powietrzną i łamiąc kolejne zasady prawa międzynarodowego.

Według danych wywiadu USA pełnowymiarowa inwazja rosyjskich sił na Ukrainę ma nastąpić w ciągu 48 godzin. Amerykańscy analitycy przewidują, że rozpocznie się od ataku cybernetycznego (który właśnie nastąpił). Później ma dojść do jednoczesnego ataku lotniczego, rakietowego i lądowego. Źródła wywiadowcze informują, że inwazja rozpocznie się z kilku kierunków. Uderzenie wojsk rosyjskich ma nastąpić równocześnie z terytorium Donbasu i Białorusi, gdzie zgromadzono liczne siły po ostatnich manewrach. Atak z Białorusi ma być ukierunkowany na Kijów. Operacja rozpocznie się najprawdopodobniej w nocy.