POLSKA I ŚWIAT To, co najważniejsze
Zełenski zwrócił się wprost do Białorusinów. "Wciągają was do wojny"
Orędzie Wołodymyra Zełenskiego do Białorusinów
W niedzielnym, wieczornym wystąpieniu Wołodymyr Zełenski poinformował, że w niedzielę rosyjska armia ostrzelała Kijów. Pociski zostały wystrzelone w kierunku obwodu mikołajowskiego, czernihowskiego, Odessy i Czerkasy. Dodał, że część pocisków rakietowych zestrzeliła ukraińska obrona powietrzna.
W czasie swojej przemowy wystosował apel do Białorusinów, którzy zdaniem prezydenta Ukrainy, są wciągani do wojny po stronie Rosji.
Na Kremlu już o wszystkim za was zdecydowano, wasze życie nic dla nich nie jest warte. Ale nie jesteście niewolnikami ani mięsem armatnim. Nie powinniście umierać. I jesteście w stanie nie pozwolić nikomu decydować za was o tym, co was czeka dalej - powiedział prezydent Ukrainy.
![](data:image/svg+xml;charset=utf-8,<svg height="550" width="640" xmlns="http://www.w3.org/2000/svg" version="1.1"/>)
Zelenskyy appealed to Russian pilots who are shelling residential buildings
— NEXTA (@nexta_tv) June 26, 2022
"All pilots, dispatchers must understand:we will find you. Each of you will be responsible for these strikes.<…>When your missiles hit residential buildings this is war crime. Judgment awaits you all." pic.twitter.com/WuQdHDGGi2
Sztab Generalny Ukrainy: Rosja tworzy grupy dywersyjne
Wystąpienie Zełenskiego ma związek z ostatnimi informacjami przekazanymi przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosyjska armia przygotowuje grupy dywersyjne na terytorium Białorusi, by zastosować je następnie na Ukrainie - napisano w komunikacie Sztabu Generalnego Ukrainy.
W komunikacie napisano też, że ukraińskie siły spowodowały znaczne straty po stronie przeciwnika w okolicach miejscowości Pawliwka. Udało się także odeprzeć szturm na kierunku słowiańskim i charkowskim. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje też, że siły obrony Ukrainy zadają straty wrogowi na wszystkich kierunkach, dlatego okupanci wszelkimi sposobami próbują uniknąć działań bojowych.