Jędraszewski zabrał głos w sprawie in-vitro. "Przemysł produkujący dzieci"
Szokujące słowa abp Jędraszewskiego o in vitro
Arcybiskup Marek Jędraszewski znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi. Tym razem jednak przekroczył pewne granice. Jędraszewski przemawiał podczas niedzielnej uroczystości w kalwaryjskim sanktuarium. W wydarzeniu brało udział ponad 60 tys. wiernych, a mottem wspólnego spotkania było hasło: "Największa jest miłość".
Warto jednak zauważyć, że arcybiskup Jędraszewski nie przemawiał na temat miłości, lecz swoje wystąpienie poświęcił "przemysłowi, który produkuje dzieci". Biskup najprawdopodobniej miał na myśli in-vitro.
Jak to możliwe, że człowiek odwraca się od zamysłu Boga-Stwórcy, który powołał do istnienia człowieka na swój obraz i podobieństwo, jako kobietę i mężczyznę, i tworzy sobie zupełnie nowe definicje tego, czym jest małżeństwo i rodzina, propagując związki jednopłciowe, zalecając swoisty "przemysł", produkujący dzieci, opowiadający się za ideologią gender, propagujący wszelkie ruchy związane z LGBT+? - pytał Jędraszewski.
Dodał także, że to wszystko jest wbrew zdrowemu rozsądkowi, a mimo to nadal się takie rzeczy dokonują.
Jędraszewski skomentował pomysł Donalda Tuska
Arcybiskup w ostrych słowach odniósł się także do pomysłu Donalda Tuska. Przypomnijmy, że lider Platformy Obywatelskiej postulował w swoim programie wyborczym wprowadzenie prawa do aborcji na życzenie do 12. tygodnia ciąży.
Co to za partia, która szuka osób, które chciałyby uchwalić przestrzeń prawną do legalnego zabijania nienarodzonych dzieci? Co to za ludzie? Dając to kryterium, absolutnie nie mówi się o życiu dziecka, o jego prawie do dalszego życia, o prawdziwym dobru kobiety, społeczeństwa, narodu - stwierdził Jędraszewski.
Dodał także, że celem Kościoła katolickiego w Polsce powinna być odbudowa naszej ojczyzny nie tylko w wymiarze materialnym, ale także, gdy chodzi o jej etos, o wartości, którymi się ma kierować, myśląc o tym, jak Polska ma wyglądać w kolejnych wiekach.