Przemawiający Władimir Putin
THIBAULT CAMUS/AFP/East News

Kurs rubla poszedł ostro w dół. A to dopiero początek

Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys podczas poniedziałkowej rozmowy z Radiem Zet wyraźnie podkreślił, że naród rosyjski w ostatnich dniach przechodzi "prawdziwe gospodarcze tsunami". Rubel wydaje się być najsłabszy od lat, dlatego też Rosja podjęła decyzję o rekordowej podwyżce stóp procentowych.
Reklama

Kurs rubla spada do rekordowo niskiego pułapu!

Z informacji przedstawionych przez Agencję Reutera jednoznacznie wynika, że kurs rubla spadł w poniedziałek do niskiego poziomu z powodu ogłoszenia w weekend przez zachód nowych sankcji wymierzonych w Rosję. Jedną z sankcji są ograniczenia wobec rezerw walutowych kraju, przez co kurs rosyjskiej waluty spadł do rekordowo niskich poziomów.

Na rynku azjatyckim kurs rubla spadł do 119,50 wobec dolara, co jest spadkiem o 30 proc. w porównaniu z wynikiem piątkowych notowań. W późniejszych godzinach kurs wzrósł do poziomu 110 rubli za dolara, co w dalszym ciągu jest dla Rosjan fatalnym wynikiem, jeśli chodzi o wartość ich waluty.

"Tak źle jeszcze nie było"

Bank centralny Rosji interweniuje (sprzedaż walut w obronie tracącego 30 proc. rubla, podwyżka stóp procentowych z 9,5 do 20 proc.), zakazuje przyjmowania ofert sprzedaży akcji i obligacji z zagranicznych instytucji; wszystko pachnie runem na banki (duże kolejki przed bankomatami) - możemy przeczytać w poniedziałkowej analizie przygotowanej przez mBank.

Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer przyznała, że poniedziałkowy dzień "wydaje się być ciut lepszy od poprzednich". Wszystko dlatego, że kurs rubla spadł o prawie 30 procent, a Kijów od rana w dalszym ciągu jest pod kontrolą ze strony Ukrainy. Warto też podkreślić w tym wszystkim ogromną rolę Polaków, którzy wspaniale od kilku dni tłumnie pomagają uchodźcom z Ukrainy! Oby tak dalej!

Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama