Piotr Zieliński walczy o piłkę.
FILIPPO MONTEFORTE/AFP/East News

Piotr Zieliński miał problemy z oddychaniem. To przez koronawirusa?

Do niepokojącej sytuacji doszło w niedawnym meczu ligi włoskiej. Piotr Zieliński, pomocnik Napoli, nieco ponad dwadzieścia minut po pierwszym gwizdku zaczął mieć wyraźne problemy z oddychaniem. Nie dał rady kontynuować meczu. Diagnoza nie jest jednoznaczna, ale pewne jest, że Polak nie nabawił się koronawirusa.
Reklama

Zieliński martwi fanów

Dużo ostatnio dzieje się w piłce nożnej. Niebawem otrzymaliśmy informacje na temat tego, że kibice zaatakowali piłkarzy Legii, a teraz jeszcze Piotr Zieliński w niewiadomym stanie musiał opuścić boisko. Fani polskiego pomocnika bardzo zmartwili się sytuacją z ostatniego meczu Napoli. Dziennikarze sportowi zaczęli spekulować, co dzieje się z Piotrem Zielińskim. Bardzo szybko jednak Polak przeszedł odpowiednie badania, które nie wykazały niczego niepokojącego; nie ma również mowy na temat ewentualnego zarażenia koronawirusem.

Kiedy Polak wróci na boisko?

Jak podaje jeden z najbardziej znanych włoskich tytułów, "La Gazetta Dello Sport", lekarze stwierdzili, że Piotr Zieliński ma objawy wskazujące na zapalenie oskrzeli. Oznacza to, że Polak nie będzie mógł zagrać już do końca roku. Ominą go w ten sposób dwa mecze ligowe - z Milanem oraz Spezią.

Reklama

Piotr Zieliński - filar reprezentacji Polski

Zieliński jest obecnie jednym z najważniejszych zawodników polskiej kadry, jak również główną podporą linii pomocy w klubie z Neapolu. Spędził całą swoją seniorską karierę we Włoszech, występując w Udinese oraz Empoli, a od 2016 w Napoli. Pech chciał, że problemy z oddychaniem złapały go w naprawdę dobrym momencie sezonu, w którym ma na koncie dużo widowiskowych goli oraz asyst. Pozostaje nam liczyć na to, że po powrocie na boisko Zieliński będzie prezentował równie wysoki poziom gry.

Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama