Szwecja i Finlandia w NATO? Jest odpowiedź Rosji
Szwecja i Finlandia chcą wejść do NATO
Do 24 lutego (a więc momentu rozpoczęcia wojny w Ukrainie) społeczeństwa w Szwecji i Finlandii niechętne były, aby ich państwa przystąpiły to Sojuszu Północnoatlantyckiego. Sytuacja zmieniła się, gdy wojska prezydenta Rosji zaatakowały Ukrainę. Wtedy poparcie dla członkostwa w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego znacząco się zwiększyło i obecnie kształtuje się na poziomie 70 proc., co wywołało zdecydowaną reakcję rządów tych państw. Przypomnijmy, że Szwecja i Finlandia złożyły w środę wniosek o przystąpienie do NATO.
Aby jednak oba państwa weszły w struktury organizacji, zgodę muszą wyrazić wszystkie 30 krajów członkowskich. Zastrzeżenia dotyczące akcesji Szwecji i Finlandii, wyraziła Turcja, która zarzuca tym państwom wspieranie kurdyjskich organizacji separatystycznych. Według nieoficjalnych informacji prezydent tego kraju Recep Tayyip Erdogan w zamian za wyrażenie zgody na przystąpienie Szwecji i Finlandii do NATO, żąda tego, aby Zachód "przestał się wtrącać w jego wewnętrzną politykę wobec mniejszości kurdyjskiej".
Jest odpowiedź Rosji na potencjalne ruchy Szwecji i Finlandii
Do sprawy odnieśli się już ważni politycy Kremla. Minister obrony Federacji Rosyjskiej i bliski współpracownik Władimira Putina Siergiej Szojgu zapowiedział, że w ramach odpowiedzi na rozszerzenie NATO, Rosja utworzy nowe bazy wojskowe w zachodniej Rosji.
Do końca 2022 roku w Zachodnim Okręgu Wojskowym sformowane zostanie 12 nowych jednostek.
W związku z potencjalnym rozszerzeniem NATO napięcie w strefie odpowiedzialności Zachodniego Okręgu Wojskowego rośnie. Podejmujemy odpowiednie środki zaradcze - oświadczył Szojgu.