FB/Znicz Pruszków
13-letni piłkarz Znicza Pruszków nie żyje. "Dołączył do drużyny aniołów..."
Do przeczytania w ok. 1 min.
Karol Setniewski miał 13 lat. Był ogromnym piłkarskim talentem. Pełnił rolę kapitana Znicza Pruszków w swoim roczniku. W nocy z czwartku na piątek zmarł szpitalu. Zarząd klubu oraz koledzy z drużyny są w żałobie.
Reklama
Śmierć nastoletniego piłkarza
Karol Setniewski rozegrał swój ostatni mecz w czwartek, kiedy Znicz Pruszków podjął warszawską Legię. Po spotkaniu 13-latek narzekał na ból głowy i trafił do szpitala. Badania wskazały na obrzęk mózgu. Odbyła się operacja, która nie przyniosła spodziewanego rezultatu - nastolatek nie wybudził się po niej ze śpiączki. Ostatecznie został odłączony od podtrzymującej życie aparatury.
"Dołączył do drużyny aniołów"
Na Facebooku Znicza Pruszków możemy przeczytać wzruszający post.
Straciliśmy Przyjaciela. Karol „Seta” Setniewski, lat 13. Najlepszy w roczniku 2008, najlepszy w szkole, kapitan drużyny, reprezentant kadry Mazowsza. Młody, odważny, radosny, z planami na przyszłość. Pełen pasji, radości i optymizmu. Minionej nocy odszedł od nas i dołączył do drużyny Aniołów i tam na wiecznie zielonych boiskach będzie teraz rozgrywał najlepsze mecze…
FB/Znicz Pruszków
Piłkarski talent
Karol Setniewski występował na pozycji pomocnika i wykazywał ogromny potencjał. Był solidnym kandydatem do trenowania w Akademii Legii Warszawa. Nagła i niespodziewana śmierć chłopaka wstrząsnęła kolegami z drużyny oraz zarządem klubu.
Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama