Jakub Kaminski/East News

Akcja ratunkowa w kopalni Bielszowice: uratowano jednego z górników

Od wczoraj trwa akcja ratunkowa w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej. Dwóch górników zostało uwięzionych pod ziemią. Dziś udało się uratować jednego z nich.

Po prawie 15 godzinach przedzierania się przez zagruzowany korytarz, ratownikom udało się dotrzeć do jednego z zasypanych górników. Kilka godzin wcześniej nawiązano z nim kontakt. Ratownicy dotarli do górnika pół godziny po północy. Operacja wydobycia i przetransportowania poszkodowanego na powierzchnię zakończyła się sukcesem i o 1.30 rannego przewieziono do szpitala w Sosnowcu.

Rzecznik szpitala Tomasz Świerkot przekazał informacje na temat stanu uratowanego:

Pacjent jest w stanie ogólnym dobrym, trafił na diagnostykę na SOR, zrobiono mu wszystkie badania w zakresie diagnostyki obrazowej, po czym trafił na ortopedię w związku z raną szarpaną. Po krótkim zaopatrzeniu chirurgicznym teraz przebywa na oddziale ortopedii, gdzie jest poddawany dalszej diagnostyce. - powiedział PAP Tomasz Świerkot

Trwają poszukiwania drugiego górnika

To już kolejna doba, kiedy ratownicy starają się dotrzeć do drugiego z górników. Po odnalezieniu pierwszego, ekipa ratunkowa zaczęła przebijać się przez zwałowisko. Ratownicy utrzymują, że utknął on prawdopodobnie około 10 metrów od miejsca, w którym znaleziono pierwsze górnika. Tak wynika z sygnału nadajnika w jego lampie.

Warunki, w których prowadzona jest akcja ratunkowa są bardzo trudne. Ratownicy pracujący rotacyjnie muszą działać na bardzo niewielkiej przestrzeni.

Akcja zaczęła się w sobotę o 9.30, skierowano do niej 30 ratowników.

Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł