Blinken: przygotujcie się na rosyjski teatr. Celem jest Kijów
Rosja przygotowuje się do ataku w ciągu kilku najbliższych dni. Słyszeliśmy to już wielokrotnie w ostatnich tygodniach. Pierwotnie, początek inwazji miał nastąpić w minioną środę. Moskwa utrzymuje świat w niepewności i gra na niepokojach społecznych. Tym razem jednak, dane wywiadowcze, które przedstawił na forum ONZ Antony Blinken są dosyć precyzyjne.
Najpierw polityczny teatr
Rosja - co stanowi swoistą ironię losu - sprawuje aktualnie prezydencję w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Wykorzystała ten fakt i zaprosiła na posiedzenie aktywistkę Tetianę Montian, znaną z prokremlowskich poglądów. Montian stwierdziła przed zgromadzeniem ONZ, że Kijów jest już "zachodnią kolonią", a władze Ukrainy zniewoliły społeczeństwo i dopuszczają się regularnych zbrodni przeciwko ludności w Donbasie.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken nie jest zdziwiony takim obrotem sprawy. Szef amerykańskiej dyplomacji stwierdził, że powinniśmy być przygotowani na serię teatralnych zagrywek ze strony Moskwy. Według Blinkena w najbliższych dniach będziemy mogli obserwować zwoływanie specjalnych posiedzeń Dumy Rosyjskiej, na których wygłaszane będą płomienne przemówienia o konieczności obrony rosyjskojęzycznej ludności na Ukrainie.
Potem zacznie się atak
Sekretarz stanu ujawnił, że dane wywiadowcze sugerują możliwość rozpoczęcia wojny w ciągu kilku najbliższych dni. Gdy tylko Rosja zdoła ułożyć we w miarę spójną całość swój przekaz propagandowy, możemy spodziewać się początku operacji militarnej.
Potem zacznie się atak. Rosyjskie rakiety i bomby będą spadać w całej Ukrainie. Środki komunikacji zostaną wyłączone, a cyberataki sparaliżują kluczowe ukraińskie instytucje. Następnie rosyjskie czołgi i żołnierze ruszą na kluczowe cele - mówił Antony Blinken
Wśród celów rosyjskiej agresji ma znajdować się Kijów i konkretne grupy Ukraińców. Równocześnie, brytyjskie ministerstwo obrony narodowej opublikowało filmik informujący o głównych przyczynach konfliktu wokół Ukrainy. Animacja pokazuje również siedem możliwych dróg natarcia rosyjskiej ofensywy. Blinken wezwał Rosję do zaprzeczenia, że przeprowadzi atak i dodał, że "z radością" przyjmie krytykę jeśli informacje, które przekazał się nie potwierdzą.
INTELLIGENCE UPDATE: We have seen no evidence that Russian forces are withdrawing from Ukrainian border regions.
— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) February 17, 2022
Russia retains a significant military presence that can conduct an invasion without further warning. pic.twitter.com/qTYrItLxCf
Administracja Władimira Putina oczywiście, czym prędzej wydała stosowne oświadczenie. Stwierdzają w nim, że nie planowana jest żadna inwazja na Ukrainę, ale jeśli Moskwa nie dojdzie do porozumienia z USA w sprawie gwarancji bezpieczeństwa, mogą zostać zastosowane środki o charakterze "militarno-technicznym".