VADIM SAVITSKY/AFP/East News

Intrygujące doniesienia brytyjskiego wywiadu. Coraz więcej rosyjskich jednostek odmawia walki

Przejdź do galerii zdjęć
Brytyjskie Ministerstwo Obrony ujawnia, że strona rosyjska ma coraz większe problemy z morale wojska. Rosyjscy żołnierze odmawiają walki i nie realizują poleceń dowódców.

Morale w rosyjskiej armii na coraz niższym poziomie

W specjalnej aktualizacji wywiadowczej stwierdzono, że chociaż walki na froncie są ciężkie, to obecnie obie armie zamarły, nie mogąc przełamać oporu przeciwnika. W komunikacie zaznaczono, że walki trwają już bardzo długo, więc obie strony doświadczają zmiennego morale. Siły ukraińskie prawdopodobnie ucierpiały z powodu dezercji w ostatnich tygodniach, jednak to morale Rosjan nieustannie jest dramatycznie niskie.

Wciąż zdarzają się przypadki odmowy wykonania rozkazów przez całe jednostki rosyjskie oraz zbrojne starcia między oficerami a żołnierzami. Władze rosyjskie prawdopodobnie mają trudności z wywieraniem prawnego nacisku na wojskowych dysydentów, w czym przeszkadza oficjalny status inwazji jako 'specjalnej operacji wojskowej', a nie wojny - poinformowano.
YASUYOSHI CHIBA/AFP/East News

Dlaczego morale w rosyjskiej armii jest tak niskie?

W raporcie zwrócono uwagę na kilka czynników, które mają zasadniczy wpływ na gotowość do wypełniania obowiązków oraz znoszenia trudów i niebezpieczeństw rosyjskiego wojska. Są to:

  • słabo postrzegane dowodzenie ,
  • ograniczone możliwości rotacji jednostek z rejonu walk,
  • stres bojowy,
  • bardzo ciężkie straty w ludziach,
  • utrzymująca się słaba logistyka,
  • problemy z żołdem.
Wielu rosyjskich żołnierzy wszystkich szczebli jest prawdopodobnie zdezorientowanych co do celów wojny. Problemy z morale w siłach rosyjskich są prawdopodobnie na tyle poważne, że ograniczają zdolność Rosji do osiągania celów operacyjnych - oceniło Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii.
Zobacz galerię zdjęć: Wojna w Ukrainie. Najnowsze memy w internecie
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł