POLSKA I ŚWIAT To, co najważniejsze
Małopolska. Olkusz staje się ważnym punktem dla uchodźców z Ukrainy
Olkuski dworzec jest ważnym punktem przesiadkowym. Codziennie docierają tam pociągi humanitarne z setkami kobiet i dzieci z Ukrainy. Stamtąd uchodźcy ruszają do innych części Polski i Europy. Dzięki rozbudowie infrastruktury całego kompleksu, będzie można obsługiwać jeszcze więcej ludzi i w znacznie lepszych warunkach.
Dziś, w pobliżu dworca LHS stoi miasteczko namiotowe, gdzie Ukraińcy mogą odpocząć przed dalszą podróżą, zjeść ciepłe posiłki, uzyskać niezbędne informacje i załatwić wszystkie formalności związane z pobytem w naszym kraju. Teraz w miejscu namiotów stać będzie w pełni profesjonalny i bardzo duży punkt recepcyjny.
Dzięki dobrej współpracy z marszałkiem województwa małopolskiego Witoldem Kozłowskim w Olkuszu od samego rana w rekordowym tempie budujemy specjalną halę namiotową, która pozwoli na przyjęcie uchodźców w jeszcze lepszych warunkach. Około tysiąc metrów kwadratowych pozwoli na uruchomienie profesjonalnego punktu recepcyjnego, m.in. z wyżywieniem dla uchodźców, opieką medyczną i punktem informacyjnym Wydziału Spraw Cudzoziemców. Jak zwykle w świetnej organizacji pomoże nam powiat olkuski - mówił w piątek dla Radia Kraków wojewoda małopolski Łukasz Kmita
Do tej pory Olkusz przyjął około 3 tysięcy uchodźców. W pracy polskim służbom pomagają wolontariusze i przedstawiciele lokalnych samorządów. Z całego województwa, ze specjalnie zorganizowanych punktów przybywają dary od Małopolan.
Jak przekazał Małopolski Urząd Wojewódzki, w piątek do Olkusza przyjechał czwarty pociąg humanitarny. Każdorazowo na peronie LHS wysiadło ok. 800-850 osób, które następnie z Olkusza udały się pociągami i autobusami m.in. w kierunku Krakowa i Katowic. Niektórych odbierała bezpośrednio z dworca rodzina, znajomi lub osoby, które postanowiły udzielić schronienia uchodźcom.