Miedwiediew grozi Ukrainie. "Wojna do samego końca"
"Wojna do samego końca"
Dmitrij Miedwiediew chętnie publikuje posty, w których w ostrych słowach wypowiada się na temat Ukrainy. Tym razem były prezydent odniósł się do medialnych informacji na temat potencjalnego porozumienia Rosji z Ukrainą. Miedwiediew wykluczył, że Rosja dojdzie do porozumienia z Ukrainą. Jego zdaniem wojna szybko się nie skończy, lecz "będzie trwała do samego końca". Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej ocenił także, że Ukraina nie wejdzie ani to NATO, ani do Unii Europejskiej.
Ukraina żyje marzeniami o przyjęciu do NATO i Unii Europejskiej. Nikt nie czeka na Ukrainę w NATO - ocenił.
Miedwiediew odniósł się także do planów Ukrainy dotyczących przejęcia Krymu. Jego zdaniem próba przywrócenia półwyspu przez Ukrainę stanowiłaby zagrożenie dla integralności terytorialnej Rosji, a także pretekst do rozpoczęcia wojny na pełną skalę.
To nie pierwszy taki wpis byłego prezydenta. 12 maja stwierdził on, że wspieranie Ukrainy przez NATO doprowadzi do wojny nuklearnej, co w jego opinii jest "katastrofalnym scenariuszem dla wszystkich”.
"Polska chce zająć zachodnią Ukrainę"
Dmitrij Miedwiediew powtórzył też kłamstwa rosyjskiej propagandy na temat Polski. Jego zdaniem nasze państwo ma olbrzymie aspiracje do tego, aby zająć zachodnią Ukrainą.
Szaleni polscy władcy są gotowi do targowania się w zamian za zachodnie regiony Ukrainy. Co więcej, szaleni Bałtowie mówią o przystąpieniu Ukrainy do UE, by zwiększyć własną wagę polityczną, osłabioną chroniczną rusofobiczną biegunką - stwierdził.
Przypomnijmy, że o rzekomych planach Polski mówił też Aleksander Łukaszenko. W rzeczywistości nasze państwo nie jest zainteresowane zajęciem Ukrainy. Polska jest najważniejszym partnerem Ukrainy w obliczu jej wojny z Rosją.