SHAMIL ZHUMATOV/AFP/East News

Misja pokojowa w Ukrainie? Mocna odpowiedź Ławrowa

Kamil Wroński, 23 marca 2022, 16:25

Do przeczytania w ok. 2 min.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow odniósł się do propozycji Jarosława Kaczyńskiego dotyczącej wysłania misji pokojowej do Ukrainy. "Wysłanie misji pokojowej do Ukrainy może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji Rosji z NATO" - powiedział Ławrow.

Jarosław Kaczyński: Potrzebna jest misja pokojowa NATO w Ukrainie

Przypomnijmy, że tydzień temu wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Mateuszem Morawieckim pojechali do Kijowa. Doszło do spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Zobacz także

Nie pytaj Pieskowa o godzinę, bo skłamie

Jarosław Kaczyński stwierdził, że w Ukrainie potrzebna jest misja pokojowa - NATO lub "szerszego układu międzynarodowego" - ale taka, która będzie się w stanie bronić

Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie wstanie także się obronić i która będzie działała na terenie Ukrainy. To będzie misja, która będzie dążyła do pokoju, do udzielenia pomocy humanitarnej, ale jednocześnie będzie też osłonięta przez odpowiednie siły, siły zbrojne. To jest w tej chwili coś, czego Ukraina, Europa, cały demokratyczny świat bardzo potrzebuje - mówił Jarosław Kaczyński.

Pawel Wodzynski/East News

Ławrow: Misja pokojowa może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji z NATO

Do propozycji Kaczyńskiego odniósł się już szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Jego zdaniem wysłanie misji pokojowej do Ukrainy może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji Rosji z NATO.

Wysłanie sił pokojowych na Ukrainę może doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji między Rosją a sojuszem wojskowym NATO. To jest demagogia i NATO zrozumie, że musi być realistyczne.- Nie wykluczam, że gdyby ta decyzja przeszła, większość sił pokojowych pochodziłaby z Polski i przejęłyby one kontrolę nad zachodnią Ukrainą i Lwowem - powiedział Ławrow.

Zobacz także

Raport Ukraina

Do propozycji Kaczyńskiego odniósł się również rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.