Oblężenie Mariupola. Zełenski: Odblokowanie miasta nie jest możliwe
Zełenski zabrał głos w sprawie Mariupola
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wystąpił wczoraj na konferencji prasowej z premierem Kanady Justinem Trudeau. Prezydent Ukrainy przypomniał, że udało się przeprowadzić ewakuację cywili z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu. Dodał jednocześnie, że na terenie huty trwają ciężkie walki.
Odblokowanie Mariupola drogą wojskową jest dzisiaj niemożliwe. To nie są oceny, takie są wnioski dowództwa naszej armii - powiedział Zełenski.
Zełenki wyjaśnił, że aby przeprowadzić skuteczną operację wojskową, która miałaby na celu odbicie miasta, potrzeba mnóstwo ciężkiego sprzętu, a tego Ukrainie nieustannie brakuje. Dodał także, że proponowano stronie rosyjskiej, aby ta wypuściła ukraińskich żołnierzy.
Rosja wymienia wojskowych tylko wówczas, gdy są oni jeńcami - na swoich jeńców. Taką mamy odpowiedź od Federacji Rosyjskiej, innych odpowiedzi nie ma - podkreślił prezydent Ukrainy.
Mariupol jest oblężony od marca
Przypomnijmy, że oblężenie Mariupola trwa od marca. Bronią się jedynie zakłady Azowstal. Miasto przez 2 miesiące trwania konfliktu zostało doszczętnie zniszczone. Władze ukraińskie szacują, że Rosjanie mogli tam zamordować nawet 20 tys. cywilów, dopuszczając się zbrodni wojennych.
Obrońcy Azowstalu pomimo swojej beznadziejnej sytuacji zapowiadają, że będą walczyć "dopóki starczy im życia".
Obrona, nasze obowiązki, nasza służba, są ważniejsze niż nasze życie - podkreślił porucznik Ilia Samojłenko.
Pułk Azowa zabił 2,5 tys. rosyjskich żołnierzy w Mariupolu i zranił kolejnych 5 tys. okupantów między 24 lutego do 15 kwietnia.