Papież Franciszek rozpacza z powodu śmierci córki Dugina. "Biedna dziewczyna"
Papież Franciszek: Należy natychmiast zakończyć wojnę
Papież Franciszek przemawiał na cotygodniowej konferencji prasowej. Zdaniem najwyższego przedstawiciela Kościoła Katolickiego należy natychmiast zakończyć wojnę w Ukrainie i zrobić wszystko, aby ograniczyć ryzyka katastrofy nuklearnej w (Zaporoskiej Elektrowni Atomowej). Franciszek poprosił także władze Rosji i Ukrainy o zaangażowanie się w sprawie uwolnienia więźniów - szczególnie tych, których stan jest ciężki. Papież dodał, że każdego dnia myśli o dzieciach, z których tak wiele zmarło w czasie działań zbrojnych.
Tyle dzieci ukraińskich i rosyjskich stało się sierotami. Bycie sierotą nie ma narodowości. Straciły ojca albo matkę i rosyjskie, i ukraińskie dzieci. Myślę o wielkim okrucieństwie, o tylu niewinnych, którzy płacą za szaleństwo, szaleństwo wszystkich stron, bo wojna jest szaleństwem i nikt nie może powiedzieć: "nie, ja nie jestem szaleńcem". Szaleństwo wojny - oświadczył Franciszek.
Papież Franciszek zabrał głos w sprawie śmierci córki Dugina
Papież Franciszek odszedł także od scenariusza audiencji i zabrał głos w sprawie śmierci córki Aleksandra Dugina. Przypomnijmy, że zarówno proputinowski działacz, jak i jego zmarła córka wspierali wojnę w Ukrainie, a o Ukraińcach wypowiadali się, mówiąc, że "powinno się ich wszystkich wymordować".
Zdaniem papieża Franciszka Daria Dugina jest biedną i niewinną dziewczyną, która nie zasłużyła na taki los.
Niewinni płacą za wojnę, niewinni. Pomyślmy o tej rzeczywistości. I powiedzmy jeszcze raz: wojna jest szaleństwem. A ci, którzy zarabiają na wojnie, na handlu bronią, to przestępcy; oni mordują ludzkość - zaznaczył Franciszek.
Franciszek dodał także, że bardzo mocno myśli "o tej biednej dziewczynie, wysadzonej w powietrze z powodu bomby pod siedzeniem samochodu w Moskwie".