Stan klęski żywiołowej w Nowym Jorku. Nowa epidemia rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie
Małpia ospa w Nowym Jorku
Do soboty tylko w samym stanie Nowy Jork wykryto 1383 przypadki małpiej ospy. Dla porównania w całych Stanach Zjednoczonych Ameryki stwierdzono niemal 5000 zakażeń.
Zdaniem gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul małpia ospa jest "katastrofalnym zagrożeniem dla świata", dlatego podjęła decyzję o ogłoszeniu stanu klęski żywiołowej, aby wzmocnić "intensywne wysiłki w celu stawienia czoła tej epidemii".
Musimy wykorzystać każde narzędzie z naszego arsenału. Ja i mój zespół pracujemy 24 godziny na dobę, by zapewnić więcej szczepionek, rozszerzyć możliwość testowania i edukować społeczeństwo, jak zachować bezpieczeństwo - powiedziała gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul.
Wydane rozporządzenie pozwoli władzom medycznym szybciej reagować na epidemię i ułatwi pracownikom ochrony zdrowia zaszczepienie większej liczbę pacjentów.
Małpia ospa stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia
Małpia ospa to rzadka choroba odzwierzęca, pochodząca z zachodniej i środkowej Afryki.
Choroba powoduje gorączkę, bóle mięśni, powiększenie węzłów chłonnych oraz wysypkę. Śmiertelność wynosi od 1 do 10 proc. Wirus rozprzestrzenia się poprzez bliski kontakt z chorą osobą, jej płynami ustrojowymi, w tym śliną.
Najczęściej choroba ustępuje samoistnie i trwa zazwyczaj od 2 do 14 tygodni, a pierwsze symptomy mogą pojawić się w ciągu 5 - 21 dni od momentu zakażeniu.
W piątek Brazylia i Hiszpania poinformowały o pierwszych - poza Afryką - przypadkach śmierci spowodowanej małpią ospą.