LEONID SHCHEGLOV/AFP/East News

Zaskakujące słowa Łukaszenki: Zełenski powinien przyjąć propozycję Putina. W przeciwnym razie skapituluje

Zdaniem prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki inwazja Rosji na Ukrainę zakończy się już niedługo. Według niego Wołodymyr Zełenski powinien przyjąć propozycje prezydenta Rosji Władimira Putina w sprawie pokoju. Łukaszenko uważa, że w przeciwnym wypadku kapitulacja Ukrainy jest nieunikniona.

Zaskakujące słowa Łukaszenki

Aleksander Łukaszenko udzielił wywiadu japońskiej telewizji TBS. Przywódca Białorusi stwierdził, że wojna rosyjsko-ukraińska niebawem się zakończy.

Jestem przekonany, że w najbliższym czasie ten konflikt — operacja Rosji — zakończy się pokojem - powiedział w wywiadzie dla japońskiej telewizji TBS Aleksander Łukaszenko.

Według niego Rosja się nie podda, dopóki "nie zrealizuje swoich celów wojskowych".

Przede wszystkim: Rosja proponuje Ukrainie — Putin Zełenskiemu, wiem to na pewno — bardzo korzystny wariant rozejmu. Dzisiaj jest możliwe, żeby Ukraina z Rosją się dogadały. Żeby Zełenski podpisał rozejm z Putinem. Jeśli Zełenski na to nie pójdzie, to zobaczycie, przyjdzie mu z czasem podpisać akt kapitulacji. Rosja tej wojny nie przegra. Możecie być tego pewni na 100 proc. Czym kończy się wojna wygrana przez jedną ze stron? Japonia wie to lepiej niż ja - ocenił Łukaszenko.
East News

Czy Białoruś przyłączy się do wojny? To niewykluczone

Łukaszenko zauważył, że Mińsk chce w tym konflikcie utrzymać rolę mediatora i dlatego nie uczestniczy w prowadzonych działaniach militarnych. Dodał również, że "Zachód chce wciągnąć Białoruś w obszar działań zbrojnych".

Nie chcę dać się wciągnąć w ten konflikt. Mamy wystarczająco rozsądku, żeby nie dać się w niego zaangażować. Chociaż Amerykanie ze swoimi partnerami ciągle próbują nas do tego popchnąć - powiedział.
Zobacz także

Na koniec wywiadu dodał także, że "Ukraina planowała uderzyć na Białoruś z czterech stron", ale on wraz z Władimirem Putinem temu zapobiegli.

Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł