Będą zmiany na Kremlu? Szojgu wpadł w niełaskę Putina
Szojgu wpadł w niełaskę Putina
Niezależny portal „Ważne Historie" podaje, że Siergiej Szojgu przestał cieszyć się zaufaniem Władimira Putina. Minister obrony został obwiniony o źle przeprowadzoną inwazję na Ukrainę, która miała potrwać co najwyżej kilka dni i doprowadzić do zmian w kierownictwie Rosji. Sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej. Rosyjska ofensywa na Kijów okazała się totalnym niewypałem, wojna się przedłuża, a Rosjanie pomimo 6 miesięcy walk, olbrzymim kosztem zajęli tylko część Doniecka i cały Ługańsk.
Nie dziwi więc fakt, że minister obrony Rosji odpowiedzialny za zaplanowanie "specjalnej operacji wojskowej" wpadł w niełaskę Putina, tym bardziej, że przez pierwsze tygodnie wojny w żywe oczy okłamywał prezydenta Rosji, mówiąc że "specjalna operacja wojskowa" przebiega zgodnie z planem.
Przed inwazją na Ukrainę Szojgu był jednym z najbliższych przyjaciół Putina i wielokrotnie wyjeżdżał z nim na urlop na kilka dni w góry lub do tajgi, a teraz został odstawiony na boczny tor.
Rosyjscy generałowie mają kontaktować się bezpośrednio z Putinem
W związku z nieukrywaną niechęcią do ministra obrony, Władimir Putin zażyczył sobie, aby generałowie bezpośrednio z nim kontaktowali się w związku z sytuacją na froncie.
Według tych doniesień Szojgu utracił zaufanie Putina po porażce pierwszej fazy inwazji, gdy siłom rosyjskim nie udało się zająć Kijowa - napisano w raporcie think tanku z USA, powołując się na własne, niezweryfikowane jeszcze źródła.