Biden chce wysłać żołnierzy do państw Europy Wschodniej
Czy Biden wyśle żołnierzy na flankę wschodnią?
Jak donosi New York Times, prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Joe Biden zastanawia się nad rozlokowaniem kolejnych żołnierzy amerykańskich w regionie Europy Wschodniej. Chodzi o kontyngent wojskowy o wielkości od 3 tys. do 5 tys. żołnierzy, który miałby trafić do Europy Wschodniej i krajów bałtyckich. Liczba wojska mogłaby być zwiększona nawet do 50 tysięcy żołnierzy w przypadku eskalacji konfliktu.
Sytuacja ma związek z potencjalnym atakiem Rosji na Ukrainę.
Blisko 100 tys. żołnierzy rosyjskich stacjonuje przy granicy z Ukrainą. Według nieoficjalnych informacji Władimir Putin planuje zająć Kijów i obalić rząd.
W rzeczywistości zwiększymy nasza obecność w Polsce, Rumunii i innych krajach, jeśli Rosja zdecyduje się na inwazję. Bo mamy święte zobowiązanie, by bronić tych krajów. One są częścią NATO. Ponowna inwazja na Ukrainę będzie katastrofą dla Rosji. Putin nigdy nie widział takich sankcji, jakie mu obiecałem - mówił 19 stycznia Joe Biden.
Będzie odpowiedź NATO w przypadku agresji Rosji na Ukrainę.
Evelyn Farkas, była rzeczniczka Pentagonu odpowiedzialna za Europę i Rosję wyraziła pewność, że w przypadku agresji Rosji na Ukrainę odpowiedź NATO będzie natychmiastowa.
Nie ma szans, by NATO mogło nie odpowiedzieć na tak nagły ruch wojskowy w tym kontekście politycznym - powiedziała Farkas.