JAVIER SORIANO/AFP/East News
Intrygujące słowa Borisa Johnsona. "Gdyby Putin był kobietą, nie rozpocząłby wojny"
Do przeczytania w ok. 2 min.
Przejdź do galerii zdjęć
Według premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona inwazja Rosji na Ukrainę jest skutkiem "toksycznej męskości" Władimira Putina. Według Johnsona, gdyby prezydent Rosji urodził się kobietą, nie zdecydowałby się zaatakować Ukrainę.
Reklama
Putin to "toksyczny macho"
Boris Johnson zabrał głos po szczycie G7 w Schloss Elmau w Bawarii. Premier Wielkiej Brytanii odniósł się do wykreowanego przez Władimira Putina wizerunku bezwzględnego "macho".
Gdyby Putin był kobietą, którą oczywiście nie jest, ale gdyby był, naprawdę nie sądzę, że rozpocząłby szaloną macho wojnę najeźdźczą i rozpętał przemoc w taki sposób. Jeśli chcecie doskonałego przykładu toksycznej męskości, to jest nim to, co on [Putin- przyp. red] robi w Ukrainie - wyjaśnił Johnson.
Zdaniem Johnsona receptą na "toksyczną męskość" jest przekazanie części władzy w ręce kobiet.
W czasie trwania szczytu G7 Johnson w żartobliwy sposób zwrócił się do uczestników, mówiąc, że powinni się rozebrać, żeby pokazać, że są "twardsi od Putina". Premier Wielkiej Brytanii nawiązał w ten sposób do wydarzenia z 2009 roku, gdy prezydent Rosji jechał na koniu, eksponując nagi tors.
Marynarki? Marynarki zdjęte? Musimy im pokazać nasze klaty - powiedział premier Wielkiej Brytanii, czym wywołał wybuch gromkiego śmiechu.
JAVIER SORIANO/AFP/East News
Johnson: Putin popełnił błąd
Reklama
W czasie szczytu G7 Boris Johnson zapowiedział, że inwazja Rosji na Ukrainę doprowadzi do znacznie większej obecności sił Sojuszu przy granicy NATO z Rosją.
Zobacz także
Będziemy teraz rozmawiać, co jeszcze możemy zrobić - jako NATO - żeby wspierać Ukraińców i jakie wnioski należy wyciągnąć z lekcji ostatnich kilku miesięcy i o potrzebie zrewidowania przez NATO swojego stanowiska wobec wschodniej flanki - powiedział Johnson.
Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Oblężony Mariupol: przed wojną i teraz
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Polecamy
Reklama
© 2024 depesza.fm
