Mateusz Morawiecki na konferencji w Kijowie
SERGEI SUPINSKY/AFP/East News

Morawiecki wierzy w "liczne sankcje" wobec Rosji. "Tylko one mogą ich powstrzymać"

Mateusz Morawiecki podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji na Ukrainie. Szef polskiego rządu podkreślił, że "dzisiejszy poranek przejdzie do historii, jako dzień, kiedy Rosja wybrała wojnę".
Reklama

Morawiecki liczy na wystosowanie sankcji wobec Rosji

Przypomnijmy, że w czwartkowy poranek Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia operacji wojskowej w Donbasie na Ukrainę. Rosjanie od rana przeprowadzają ataki na terenie całego ukraińskiego kraju.

Głos w Sejmie na temat bieżącej sytuacji w Ukrainie zabrał premier Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że dzisiejszy dzień przejdzie do historii, ponieważ "jedno państwo w Europie zaatakowało inny kraj bez jakichkolwiek powodów, które mogłyby uzasadnić taki akt agresji".

"Nasz kraj jest bezpieczny"

Mateusz Morawiecki przemawiający w czasie konferencji prasowej
JOHN MACDOUGALL/AFP/East News
To barbarzyństwo, z którym spotykamy się za naszą wschodnią granicą, musi spotkać się ze zdecydowanym odporem całego wolnego świata. Dzisiaj, trzeba to podkreślić z całą mocą, Ukraina walczy nie tylko o swoją własną niepodległość, o swoją wolność. Dzisiaj Ukraina walczy również w imieniu całej Europy, o wolność całej Europy. Potrzebne są najdalej idące sankcje wobec Rosji, bo to właśnie one mogą tylko powstrzymać kolejne akty agresji - podkreślił szef polskiego rządu podczas swojego czwartkowego wystąpienia.

W dalszej fazie swojej wypowiedzi Mateusz Morawiecki dodał, że "nasz kraj jest dzisiaj w pełni bezpieczny, a służby mundurowe i wojsko zostały postawione w stan najwyższej gotowości". Premier dodał także, że nie jest zupełnie zaskoczony aktualną sytuacją na Ukrainie, ponieważ w jego odczuciu "działania Władimira Putina można było przewidzieć".

Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama