Obywatele Ukrainy przyjeżdżają do Polski
Jakub Kaminski/East News

Podkarpacie: Przygotowania do przyjęcia kolejnej fali uchodźców

Przemyśl spodziewa się napływu gigantycznej fali uchodźców z Ukrainy. Przed granicą czeka 14 pociągów, w każdym po ok. 2 tys. osób, chcących uciec przed wojną. Do tego dochodzi liczący dziesiątki kilometrów sznur samochodów. Władze miasta apelują o pomoc. Co jest najbardziej potrzebne?
Reklama

Kryzys na granicy

Choć wojska ukraińskie cały czas stawiają opór rosyjskiemu najeźdźcy, sytuacja u naszych wschodnich sąsiadów jest coraz gorsza. Przed wojną uciekają setki tysięcy ludzi. Większość z nich kieruje się do Polski. Tylko w niedzielę do naszego kraju z Ukrainy wjechało 100 tys. osób. Z danych MSWiA wynika, że z Ukrainy uciekło już prawie 300 tys. ludzi. Najbardziej oblegane przejścia graniczne są w Medyce, Dorohusku i Hrebennem. Większość dostających się do Polski Ukraińców trafi na początek do Przemyśla. Dlaczego?

Jeden szeroki tor prowadzi do Przemyśla i w Przemyślu się kończy. Pociąg musi być wyładowany, wrócić tym torem, dopiero wtedy kolejny pojazd może wjechać. Tu jest najgorszy problem. 3-4 godziny trwa odprawa osób na naszym dworcu - tłumaczył w RMF FM sekretarz Przemyśla Dariusz Łapa.
Reklama

Władze miasta przyznają, że sytuacja jest trudna, a będzie jeszcze gorsza. Miasto przygotowuje się na przyjęcie cały czas rosnącej fali przyjezdnych z Ukrainy. W poniedziałek w południe przed granicą Polski stało 14 pociągów z różnych zakątków Ukrainy. W każdym z nich ok. 2 tys. osób. Daje to więc grupę co najmniej 30 tys. ludzi, którzy po przyjeździe potrzebują natychmiastowej opieki i pomocy.

pędzący pociąg
zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Czego brakuje

Reklama

By zająć się uciekającym przed wojną Ukraińcami, władze miata potrzebują pomocy. Apelują o przekazywanie darów. Najbardziej potrzebne rzeczy to łóżka polowe, bielizna dla osób starszych i dzieci oraz jednorazowa pościel.

Dlatego że będzie to duża rotacja. 2-3 dni i trzeba będzie tę pościel wymienić. Środki higieny, ręczniki jednorazowe, nowa i czysta bielizna dla kobiet oraz dzieci - to jest najbardziej potrzebne jeśli chodzi o ubrania. Więcej nie potrzebujemy, bo mamy naprawdę pełne magazyny - wyjaśnia sekretarz Dariusz Łapa.

Dodaje, że w grupach uchodźców przybywa coraz więcej osób starszych, które nie mają krewnych, są zagubione, przestraszone i potrzebują szczególnej opieki. Władze miasta proszą więc ludzi dobrej woli o przyjmowanie ich do domów.

Apelują także o przekazywanie żywności, ale tylko takiej, która ma długi termin przydatności do spożycia.

Osoby, które chcą przekazywać materiały dla uchodźców, mogą się skontaktować telefonicznie z urzędem miasta w Przemyślu: Tel. 16 675 20 99 lub 16 675 20 48 (czynne w godzinach pracy urzędu).

Produkty są też przyjmowana w punkcie recepcyjnym przy ulicy Lwowskiej, a także w Hali Kijowskiej niedaleko przejścia granicznego w Korczowej.

Reklama
Źródło: RMF24
Autor - Emil Regis
Autor:
|
redaktor depesza.fm
e.regis@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama