Krym
OLGA MALTSEVA/AFP/East News

Ważne słowa gen. Hodgesa. "Ukraina może odzyskać Krym do końca 2023 roku"

Przejdź do galerii zdjęć
Były dowódca armii amerykańskiej w Europie generał Ben Hodges udzielił wywiadu dla tamtejszego "Newsweeka", w którym jasno stwierdził, że w jego ocenie Ukrainie uda się odzyskać wszystkie utracone do końca 2023 roku. Dodał także, że uważa, że Ukraina zdoła podbić Krym.
Reklama

Ukraina odzyska Krym?

Według generała Hodgesa Ukraińcy wygrali niepodległość już kilka miesięcy temu, gdy Rosjanie wycofali się z nieudanej ofensywy na Kijów - uratowali w ten sposób swoją niezależność i ustalili warunki do tego, aby krok po kroku odbijać podbite wcześniej tereny.

Generał stwierdził, że wszyscy myśleli, że drugą największą armię na świecie po USA ma Rosja. Okazało się to błędem i tak silną armię ma dzisiaj Ukraina.

Po tym czasie Rosja nadal kontroluje mniej niż 20 proc. terytorium Ukrainy, a jej zdolność do prowadzenia dalszych działań ofensywnych jest praktycznie wyczerpana - powiedział Hogdes.

Dodał także, że teraz Zachód powinien udzielić wsparcia militarnego i moralnego Ukrainie, tak aby do końca wygrała tę wojnę, odzyskała całe swoje terytorium (w tym również tereny utracone przed 2014 rokiem) i aby była w stanie się bronić w przyszłości.

Krym
OLGA MALTSEVA/AFP/East News

Ukraińcy rozpoczęli kontrofensywę i przesunęli front o ponad 50 km

Reklama

Słowa generała Hodgesa zaczynają się już powoli sprawdzać. Ukraińcy, korzystając z tego, że Rosjanie przerzucili mnóstwo wojska do Chersonia, przeprowadzili silny kontratak w obwodzie charkowskim, przełamali obronę wroga i zamknęli w kotle 25 batalionów rosyjskich. Udało się już podbić Kupiańsk. Obecnie trwają walki o dwie istotne miejscowości: Izium i Łyman.

Ukraińska ofensywa pod Charkowem rozpędza się jak śnieżna kula. Pojawiały się nawet doniesienia o wejściu Ukraińców do Iziumu. Gdyby udało im się wyjść na granicę państwową i ją odtworzyć w obwodzie charkowskim, to byłby to ogromny sukces. Po oswobodzeniu obwodu charkowskiego kolejnymi celami Ukrainy będą Ługańsk i Donieck - wyjaśnił gen. Mieczysław Cieniuch, był szef sztabu generalnego wojska polskiego.

Według najnowszych, niepotwierdzonych informacji Ukraińcy rozpoczęli także kontrofensywę w Lisiczańsku.

Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Ukraina przed i po rosyjskim ataku 2022. Szokujące zdjęcia!
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama