Ważny urzędnik Kremla w tajemnicy przed Putinem chce negocjować zakończenie wojny
Urzędnicy Kremla są przerażeni wojną w Ukrainie
Jeden z najważniejszych urzędników Kremla zwrócił się do dyplomatów państw zachodnich z prośbą o przeprowadzenie potajemnych rozmów pokojowych. Jak podaje brytyjski "Daily Mirror", który powołuje się na tajne źródła wywiadowcze, ma to związek z tym, że Kreml "ogarnięty jest paniką" i "desperacko pragnie zakończenia krwawej wojny". Szczególnie dotyczy to oficerów i ważnych urzędników, którzy widzą bolesne skutki sankcji, które dławią rosyjską gospodarkę od 24 lutego, a więc od czasu rozpoczęcia "specjalnej operacji wojskowej", jak jest oficjalnie nazywana nieuzasadniona agresja Rosji na Ukrainę.
Dodatkowo, wielu rosyjskich polityków jest przerażonych ostatnimi ruchami wojsk Władimira Putina - a przede wszystkim groźbami wojny nuklearnej i atakami na okolice elektrowni atomowej w ukraińskim Zaporożu, co jest uznawane za niesamowicie ryzykowne.
Urzędnicy Kremla nawiązali kontakt z Zachodem
Wysoko postawiony urzędnik Kremla poprosił o kontakt FIA i zachodnich dyplomatów w sprawie przeprowadzenia rozmów pokojowych.
Wszystko to odbywa się za plecami prezydenta Rosji Władimira Putina.
Przedstawiciel władzy z bliskiego kręgu ludzi Putina wysłał na Zachód sygnał o chęci negocjacji. Elita na Kremlu ogarnięta jest paniką - napisano w raporcie wywiadowczym, do którego dotarł "Daily Mail".
Nie wiadomo, kim jest mężczyzna, który zwrócił się do przedstawicieli państw zachodnich. Polityk chce pozostać anonimowy, bo obawia się odwetu ze strony Władimira Putina. "Wysoki urzędnik" ma jednak należeć do ścisłego kierownictwa Kremla.