OLIVIER HOSLET/AFP/East News
Wiceszef MSZ Rosji ostrzega NATO. "Balansujemy na granicy wojny nuklearnej"
Do przeczytania w ok. 1 min.
Przejdź do galerii zdjęć
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow stwierdził, że imperialna polityka NATO doprowadzi do wojny nuklearnej.
Reklama
Szokujące słowa wiceszefa MSZ Rosji
Wiceminister spraw zagranicznych stwierdził, że przez "agresywną politykę NATO" znacząco rośnie ryzyku wybuchu globalnego konfliktu nuklearnego.
Destrukcyjny kurs państw NATO, by ignorować nasze "czerwone linie" i dać się wciągnąć w konfrontację z Rosją na Ukrainie, balansując na krawędzi bezpośredniego konfliktu zbrojnego, jest niezwykle ryzykowny - oświadczył Riabkow, cytowany w poniedziałek przez agencję RIA Novosti.
Dodał, że prawdopodobna jest dalsza eskalacja, bo wszystko zmierza w stronę militarnego, a nawet nuklearnego starcia mocarstw z wynikającymi z tego straszliwymi konsekwencjami.
Reklama
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Czy Rosja użyje broni atomowej przeciwko Ukrainie?
Warto zauważyć, że zgodnie z rosyjską doktryną obronną państwo może użyć broni atomowej, jeśli jego bezpieczeństwo będzie zagrożone.
Innymi słowy, użycie przez Rosję broni jądrowej jest możliwe tylko w odpowiedzi na atak i do samoobrony w sytuacjach nadzwyczajnych. Tu nie ma miejsca na domysły i fantazje - powiedział Riabkow.
Zdaniem ekspertów ryzyko konfliktu nuklearnego może rosnąć, jeśli Ukraina zacznie odbijać zagarnięte tereny i będzie chciała odzyskać Krym. Wtedy możliwe jest, że Władimir Putin użyje broni atomowej o małej mocy wobec ukraińskiego miasta, żeby wzbudzić strach i zakończyć działania wojenne.
Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Wojna w Ukrainie. Najnowsze memy w internecie
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama
Najczęściej czytane
Reklama
Reklama