martwe ryby z Odry
FRANK HAMMERSCHMIDT/AFP/East News

Wojewoda zachodniopomorski: wydobyliśmy 16 ton śniętych ryb. Toksyny w Odrze

W okolicach Szczecina obserwuje się znaczne pogorszenie sytuacji w Odrze. Szacunki dotyczące wyławianych martwych ryb są alarmujące. Teoria mówiąca o tym, że za katastrofę odpowiadają złote algi znajduje potwierdzenie w zdjęciach satelitarnych rzeki i toksynach obecnych w próbkach wody.
Reklama

Wojewoda zachodniopomorski: sytuacja jest alarmująca

Obserwujemy pogorszenie sytuacji, zwłaszcza w okolicach Szczecina i w granicach administracyjnych Szczecina w kanałach odrzańskich na terenie miasta. Z szacunkowych danych wynika, że ok. 16 ton śniętych ryb zostało wydobytych z Odry, tutaj w Szczecinie - mówił wojewoda Zbigniew Bogucki

Bogucki wyjaśniał, że wydobycie tak dużej liczby martwych zwierząt z rzeki związane jest nie tylko z problemami na tym właśnie odcinku Odry, ale również z faktem przenoszenia śniętych ryb przez fale z południa. Wyławianie ryb jest teraz podstawowym zadaniem służb, bo w przeciwnym razie do już występującego skażenia dojdzie kolejne - to związane z rozkładającymi się ciałami.

W okolicach Szczecina działa teraz 21 pomp, które przetłaczają natlenioną wodę do rzeki. Żeby sytuacja uległa zdecydowanej poprawie potrzebna jest zmiana warunków atmosferycznych.

Prymnesiny w Odrze

Reklama

Zakwit toksycznych glonów w Odrze na ogromną skalę pokazują zdjęcia satelitarne. Również badania próbek wody z rzeki dowodzą, że teoria o złotych algach jako przyczynie katastrofy ekologicznej wydaje się obecnie najbardziej prawdopodobna.

W próbkach odkryto związki toksyczne, tzw. prymnesiny wytwarzane przez gatunek Prymnesium parvum - nazywanej popularnie "złotą algą".

W laboratorium przeprowadziliśmy analizy. W większości próbek, w różnych stężeniach, analizy wykazały obecność silnych związków toksycznych - ichtiotoksyn. Te związki to prymnesiny - ich nazwa pochodzi od rodzaju mikroglonu, który je produkuje - tłumaczy PAP prof. Hanna Mazur-Marzec z Uniwersytetu Gdańskiego

Chociaż badania nad tym rodzajem glonów sięgają 30 lat, nadal brakuje danych dotyczących analiz chemicznych i genetycznych tych organizmów. Zjawisko występowania złotych alg występuje stosunkowo rzadko, ale w przeszłości powodowało spustoszenie w niektórych rzekach Europy.

Reklama
Autor - Jan Matoga
Autor:
|
redaktor depesza.fm
j.matoga@styl.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama