Zełenski: Częściowa mobilizacja w Rosji trwa już od miesiąca
"Częściowa mobilizacja w Rosji trwa od miesiąca"
Władimir Putin przeprowadził częściową mobilizację w Rosji, zgodnie z którą na front wojny może trafić nawet 300 tys. obywateli państwa, chociaż według niektórych specjalistów — na przykład Marka Budzisza, eksperta ds. Rosji i postsowieckiego Wschodu, liczba powołanych rekrutów może sięgnąć nawet 2 milionów.
Zdaniem Wołodymyra Zełenskiego wystąpienie Putina nie zawierało niczego nowego, a częściowa mobilizacja w Rosji trwa już od miesiąca.
Putin (de facto) już przeprowadził częściową mobilizację. Trwa ona od miesiąca. Nasze służby wywiadowcze i nasi sojusznicy o tym mówili. Wiemy już, że zmobilizowali kadetów, młodych ludzi, którzy nie potrafili walczyć. Ci kadeci polegli, nie mogli nawet ukończyć edukacji. Wszyscy ci ludzie (...) przyszli do nas i zginęli - powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski stwierdził również, że prezydent Rosji chce utopić Ukrainę we krwi, ale także we krwi własnych żołnierzy.
Zełenski: Ukraina padła ofiarą zbrodni
W trakcie swojego wieczornego przemówienia Zełenski podkreślił, że Ukraina będzie domagać się kary za zbrodnie dokonane przez Rosję na terenie jego państwa.
Przeciwko Ukrainie została popełniona zbrodnia i żądamy sprawiedliwej kary (...) Żądamy kary za próbę kradzieży naszej ziemi, za morderstwo tysięcy ludzi, za zbrodnie i upokorzenie kobiet i mężczyzn - powiedział Zełenski w nagranym wystąpieniu w języku angielskim.
Prezydent Ukrainy wyjaśnił również, że czasowa przerwa w wojnie nie jest brana pod uwagę, bo "Rosja wykorzysta tę przerwę do przeczekania zimy i przygotowania mobilizacji wojskowej oraz kolejnej ofensywy przeciwko Ukrainie".
