Zełenski zaprasza Merkel do Ukrainy. Jest odpowiedź byłej kanclerz
Specjalne zaproszenie dla Angeli Merkel i Nicolasa Sarkozy'ego
Przypomnijmy, że na terenie Buczy w Ukrainie odkryto setki zabitych cywili. Rosjanie dokonali na terenie okupowanego miasta zbrodni wojennych.
Do tragedii w Buczy odniósł się Wołodymyr Zełenski, który zaprosił Angelę Merkel i Nicolasa Sarkozy'ego, aby na własne oczy zobaczyli, do czego doprowadziła "ich polityka ustępstw".
Zapraszam panią Merkel i pana Sarkozy'ego do odwiedzenia Buczy i zobaczenia, do czego przez 14 lat doprowadziła polityka ustępstw wobec Rosji - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Zdaniem prezydenta Ukrainy reakcja Zachodu na rosyjską agresją jest zbyt małostkowa. Zełenski stwierdził, że sankcje zdecydowanie to zbyt mało, aby powstrzymać Rosję. Dodał również, że obecna sytuacja w Ukrainie jest pokłosiem "polityki ustępstw" jaką przez lata prowadziły wobec Rosji rządy Francji i Niemiec.
Angela Merkel odpowiada na zaproszenie Zełenskiego
Do wystosowanego zaproszenia odniosła się już rzeczniczka Angeli Merkel. W oświadczeniu czytamy, że Merkel potępia agresję Rosji i zbrodnie wojenne w rejonie Buczy, ale jednocześnie podtrzymuje decyzję o nieprzyjmowaniu Ukrainy do NATO.
Była kanclerz federalna dr Angela Merkel podtrzymuje swoje decyzje podjęte w związku ze szczytem NATO w Bukareszcie w 2008 roku. Była kanclerz wspiera międzynarodowe wysiłki na rzecz zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainie - napisano w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że na szczycie w 2008 roku państwa NATO obiecały członkostwo Ukrainie, ale potem wycofały się z tego z uwagi na sprzeciw Władimira Putina. Merkel i Sarkozy zablokowali żądania innych partnerów NATO, dotyczące szybkiej akcesji Ukrainy.