mariusz błaszczak/twitter

USA wysyłają kolejne 3 tys. żołnierzy do Polski

Emil Regis, 11 lutego 2022, 21:39

Do przeczytania w ok. 2 min.

W Waszyngtonie zdecydowano, by wysłać do Polski kolejne 3 tys. żołnierzy elitarnej 82. Dywizji Powietrznodesantowej z Fort Bragg. Biały Dom przyznał, że inwazja Rosji na Ukrainę może nastąpić w każdym momencie. Wcześniej amerykańskie media podały, że na Kremlu już zapadła ostateczna decyzja o ataku. Kiedy?

Wszyscy uciekają z Ukrainy

CNN podał, powołując się na swoje źródła w amerykańskim wywiadzie, że Biały Dom chce ewakuować z Ukrainy wszystkich obywateli USA. Amerykańskie władze rzeczywiście wezwały ich do jak najszybszego opuszczenia terytorium Ukrainy. To samo zrobiły władze m.in. Holandii, Japonii, Korei Płd., Łotwy czy Litwy. CNN przekonuje, że do inwazji na Ukrainę może dojść jeszcze przed końcem igrzysk w Pekinie. To samo powiedział kilka godzin później doradca Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego.

Natomiast amerykańska publiczna stacja telewizyjna BPS, także powołując się na swoich informatorów w służbach wywiadowczych USA podała, że Władimir Putin podjął już decyzję o inwazji na Ukrainę. Miał ją zakomunikować nawet dowództwu wojskowemu. Operacja ma się rozpocząć w przyszłym tygodniu od dwóch dni intensywnych bombardowań.

Urzędnicy amerykańscy przewidują przerażającą, krwawą kampanię, która rozpocznie się od dwóch dni bombardowania z powietrza i wojny elektronicznej, po której nastąpi inwazja, której możliwym celem jest zmiana reżimu - przekazał Nick Schifrin, korespondent PBS przy Pentagonie.

US officials anticipate a horrific, bloody campaign that begins with two days or aerial bombardment and electronic warfare, followed by an invasion, with the possible goal of regime change.
— Nick Schifrin (@nickschifrin) February 11, 2022

Biały Dom: Atak możliwy w każdej chwili

Poniekąd doniesienia te potwierdził Biały Dom. Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan wprawdzie zapewnił, że nic nie wie o tym, by decyzja o ataku już zapadła, ale jak sam przyznał, może on nastąpić dosłownie w każdej chwili.

Widzimy oznaki dalszej eskalacji ze strony Rosji wokół Ukrainy i uważamy, że do nowej inwazji może dojść jeszcze podczas trwających Igrzysk Olimpijskich (…) Nie wiemy, co się zdarzy, ale ryzyko rosyjskiej inwazji jest na tyle wysokie, że dla obywateli USA przyszedł moment na opuszczenie Ukrainy - przekazał mediom Jake Sullivan.

"We continue to see signs of Russian escalation, including new forces arriving at the Ukrainian border."

White House National Security Adviser Jake Sullivan says a Russian invasion "could begin during the Olympics".https://t.co/10u66NQdQp

📺 Sky 501, Freeview 233 and YouTube pic.twitter.com/AprjWFVYbK
— Sky News (@SkyNews) February 11, 2022

Kolejni żołnierze lecą do Polski

W piątek wieczorem czasu polskiego miała też zapaść decyzja o przebazowaniu do Polski kolejnych amerykańskich oddziałów. Jak donosi Reuters, Biały Dom chce, by w najbliższych dniach kontyngent USA w Polsce został zasilony kolejnymi 3 tys. żołnierzy. Chodzi o wojaków służących w 82. Dywizji Przeciwdesantowej, której część została już przerzucona na Podkarpacie w ostatnich dniach.

Informację tę potwierdził jakiś czas później Pentagon.