Rosjanie likwidują Agencję Żydowską. Tysiące Żydów uwięzionych w Rosji

Likwidacja Agencji Żydowskiej

Agencja zajmowała się pomocą w organizowaniu dla obywateli Izraela wyjazdu do ojczyzny z odciętej od świata Rosji. Na początku lipca rosyjskie władze nakazały wstrzymać działalność instytucji.

Od tego czasu trwały zabiegi mające rozwiązać konflikt na drodze dyplomatycznej. Na początku rozmowy z Kremlem prowadzili tylko przedstawiciele Agencji - bezskutecznie. Później w próbę rozwiązania sporu zaangażowało się izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Starania dyplomacji również nie przyniosły rezultatu. Teraz rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości złożyło oficjalny wniosek o likwidację oddziału Agencji Żydowskiej. To reakcja na potępienie przez rząd w Jerozolimie inwazji na Ukrainę - twierdzą Żydzi.

Izrael potępił wojnę i obawia się o swoich obywateli

Jerozolima długo zwlekała z zajęciem jasnego stanowiska wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę. W końcu jednak zdecydowano się potępić wojnę, a premier Jair Lapid posunął się nawet do stwierdzenia, że Rosja popełnia zbrodnie wojenne.

Polityczne lawirowanie Izraela między Moskwą a Kijowem trwało dalej. Żydzi - prawdopodobnie pod presją USA, które obiecało pomoc w przypadku rosnącego zagrożenia ze strony Iranu - postanowili wreszcie zacząć udzielać pomocy Ukrainie. Nie jest to oszałamiające wsparcie. Do tej pory wysłano tam z Izraela kilka tysięcy hełmów i około tysiąca kamizelek kuloodpornych, maski przeciwgazowe i kombinezony do pracy w niebezpiecznych warunkach. To niewiele, ale Izrael powoli włącza się do koalicji antyputinowskiej.

To z kolei powoduje wzrost napięcia wokół diaspory żydowskiej w Rosji. Obywatele Izraela, którzy tam mieszkają mają uzasadnione obawy, że Władimir Putin będzie szukał zemsty za polityczny zwrot wykonany przez Jerozolimę. Pierwszym krokiem ma być właśnie likwidacja Agencji Żydowskiej i uniemożliwienie Izraelitom powrotu do ojczyzny.