USA przesyła Ukrainie koordynaty rosyjskich oficerów. "To więcej niż Afganistan"
Amerykanie namierzają Rosjan - Waszyngton częściowo dementuje
Administracja Joe Bidena co jakiś czas ogłasza kolejne transze dostaw broni i sprzętu dla Ukrainy. To działania oficjalne, podawane do wiadomości publicznej. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że o szeregu aktywności amerykańskich władz i służb po prostu nie jesteśmy informowani. Być może kiedyś zostaną ujawnione akta operacji prowadzonych przez USA, które przysłużyły się walce Ukraińców o wolność. Póki co, musimy opierać się na domysłach i przeciekach, które co jakiś czas, dzięki dziennikarskiej dociekliwości wychodzą na światło dzienne.
Powołując się na anonimowe źródła wysokich rangą urzędników amerykańskich New York Times donosi, że stronie ukraińskiej dostarczane są precyzyjne koordynaty ujawniające rozmieszczenie rosyjskich jednostek. Dzięki temu, Ukraińcy są w stanie nie tylko namierzać całe grupy żołnierzy okupanta, atakować z dużą precyzją ich pozycje, ale również wykazują niezwykła skuteczność w likwidowaniu oficerów wroga. Liczby, o których mowa nie mają precedensu. Dane mówią o kilkuset zabitych oficerach rosyjskich, w tym przynamniej 12 generałach.
Oficjalna odpowiedź Waszyngtonu jest zastanawiająca. Rzecznik Pentagonu John Kirby odmówił precyzyjnego skomentowania tych sensacji, stwierdzając jedynie, że amerykańskie służby wywiadowcze faktycznie dzielą się z Ukrainą pewnymi informacjami, które mogą "zostać użyte do obrony".
Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Adrienne Watson stwierdziła natomiast, że tekst w New York Times jest mylący, ponieważ "informacje przekazywane Ukraińcom, nie są dostarczane z zamiarem zabijania rosyjskich generałów". W wolnym tłumaczeniu: "dostarczamy Ukrainie informacje o lokalizacji rosyjskiego dowództwa, a co zrobią z nimi Ukraińcy, to już ich sprawa".
"Straty Rosji większe niż w Afganistanie"
Były brytyjski ambasador w Moskwie Andrew Wood podkreśla, że Rosja traci w Ukrainie żołnierzy w takim tempie, że uznawany za militarną katastrofę konflikt afganistański wydaje się teraz nieistotny. Według szacunkowych danych, już ponad 20 tysięcy wysłanych przez Kreml wojskowych poniosło śmierć w wojnie. Liczba zabitych Rosjan w Afganistanie zatrzymała się na 15 tysiącach.
Myślę, że musimy zdać sobie sprawę, że Putin nie jest w stanie wygrać tej wojny w sensie osiągnięcia ustalonego rezultatu. Nikt w Ukrainie nie zapomni tego, co zrobił, co zrobiły jego siły i w jaki sposób to zrobiły. To samo w sobie jest porażką - komentuje Wood
Dyplomata nie widzi jednak szans na doprowadzenie do spotkania Putina z Zełenskim. Rosja musi ponosić kolejne druzgocące straty, by władze na Kremlu zdecydowały się zasiąść do poważnych negocjacji z Kijowem - twierdzi były ambasador.