Cover Images/East News

Zełenski: Rosja proponuje nam, byśmy się poddali

Przejdź do galerii zdjęć
Zdaniem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego pokój z Rosją nie jest możliwy, bo Kreml nie chce podjąć negocjacji ze stroną ukraińską, lecz wymaga od Ukrainy bezwarunkowego poddania.

Zełenski: Rosja nie chce zakończenia wojny

Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu dla afrykańskich mediów. W trakcie rozmowy prezydent Ukrainy ujawnił, że Rosja nie proponuje ukraińskiej stronie dialogu, lecz poddania się.

Jestem prezydentem od trzech lat. Nie znajdziecie ani jednego prezydenta krajów UE, który od trzech lat nie otrzymał ode mnie sygnałów, że chcę bezpośrednich rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, że nie możemy dopuścić do wojny na pełną skalę, że będą dziesiątki i setki tysięcy zabitych i miliony uchodźców - powiedział Wołodymyr Zełenski.

Zełenski ujawnił, że bardzo często rozmawiał z Władimirem Putinem, lecz ten zawsze znajdywał sposób, żeby "unikać dialogu". Jego zdaniem Rosjanie związują Ukraińcom ręce, odcinają język, a potem mówią, że są gotowi do dialogu.

ANDY BUCHANAN/AFP/East News

Rosja to największy terrorysta na świecie

Według prezydenta Ukrainy Rosja nie chce zakończenia wojny, bo gdyby tak było, to nie koncentrowałaby rezerw na południu Ukrainy i nie tworzyłaby na terytorium Ukrainy masowych grobów niewinnie zabitych ludzi.

Każdego dnia świat szokują nowe doniesienia o rosyjskich zbrodniach. To nie powinno stać się normalne dla świata. To będzie oznaczało, że świat się z tym pogodził. Wielu zakładało i nadal zakłada, że trzeba działać delikatnie, aby nie rozgniewać Rosji. Nie można rozgniewać tych, którzy są szaleni - powiedział Zełenski.

Dodał, że dzisiejsza Rosja już dawno straciła twarz, a jedyną różnicą między terrorystami a Rosją jest to, że terroryści biorą odpowiedzialność za swoje czyny, podczas gdy Rosja nie ma na to odwagi.

Zobacz galerię zdjęć: Ukraina przed i po rosyjskim ataku 2022. Szokujące zdjęcia!
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł