Coraz trudniejsza sytuacja w Ukrainie. "Rosjanie ostrzeliwują nam szpitale"
Rosjanie w dalszym ciągu ostrzeliwują ukraińskie szpitale
Ukraińska służba ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowała w środę, że od początku wojny w Ukrainie zginęło już ponad dwa tysiące cywilów. Rosjanie w ciągu minionego tygodnia zniszczyli setki budynków mieszkalnych, szpitali i przedszkoli.
Minister zdrowia Wiktor Laszko poinformował, że ukraiński naród cały czas zmaga się z olbrzymimi problemami z dystrybucją leków do aptek i szpitali. Laszko uważa, że stworzenie dla ukraińskiego narodu korytarza humanitarnego "jest absolutnie niezbędne".
"Potrzebujemy utworzenia korytarza humanitarnego"
Ukraina potrzebuje utworzenia korytarza humanitarnego, który umożliwi dostarczanie leków do szpitali. W dalszym ciągu trwa ostrzał naszych szpitali. Potrzebujemy wsparcia i zorganizowania bezpiecznego schronienia dla ludzi - podkreślił Wiktor Laszko.
W dalszej fazie swojej wypowiedzi ukraiński minister zdrowia dodał, że w niektórych częściach kraju w dalszym ciągu brakuje wielu podstawowych produktów. W związku z tym niezwykle istotne jest wspieranie wszelkich akcji charytatywnych dla Ukraińców, którzy mają ogromne problemy z dostępem do tak podstawowej żywności jak chociażby woda i chleb, których brakuje w tamtejszych sklepach.
