BEN STANSALL/AFP/East News
Doradca Zełenskiego odniósł się do propozycji Pieskowa. "To my zapiszemy warunki pokoju"
Do przeczytania w ok. 1 min.
Przejdź do galerii zdjęć
Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak odniósł się do rosyjskich propozycji negocjacji pokojowych. Przypomnijmy, że rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział, że Rosja zgodzi się na pokój, jeśli Ukraina zaakceptuje wszystkie warunki Kremla. "Przyjdzie czas, a my przedstawimy swoje warunki" - skomentował Mychajło Podolak.
Reklama
Pieskow: Ukraina musi zaakceptować nasze warunki
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział, że pokój z Ukrainą jest możliwy nawet w ciągu 24 godzin. Jako warunek podał konieczność zaakceptowania rosyjskich warunków.
Potrzebujemy rozkazu złożenia broni przez oddziały nacjonalistyczne, rozkazu złożenia broni przez wojsko ukraińskie i muszą być spełnione warunki Federacji Rosyjskiej. Wszystko może się skończyć przed końcem dnia. Cała reszta to rozmyślanie głowy państwa ukraińskiego. Cała reszta to rozmyślanie głowy państwa ukraińskiego - powiedział Dmitrij Pieskow.
Reklama
Pieskow dodał także, że "Ukraina powinna zrozumieć rosyjskie warunki, zgodzić się na nie i zasiąść do stołu negocjacyjnego".
JULIEN DE ROSA/AFP/East News
Co na to Mychajło Podolak?
Do słów rzecznika Kremla odniósł się doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak. Dyplomata zaznaczył, że Ukraina żąda od Rosji:
- wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy,
- powrotu uprowadzonych obywateli,
- stworzenia mechanizmu reparacji,
- uznania suwerennych praw Ukrainy.
Następnie Podolak zwrócił wprost do rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa.
Strona rosyjska bardzo dobrze zna nasze warunki. Szef Pieskowa może się nie martwić. Nadejdzie czas, a my zapiszemy warunki rozejmu na papierze - powiedział, mając na myśli prezydenta Rosji Władimira Putina.
Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Wołodymyr Zełenski - bohater internautów. Zobacz memy!
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama