Frank-Walter Steinmeier nowym prezydentem Niemiec
Wybory prezydenckie
W wyborach startowało czterech kandydatów: Gerhard Trabert, kandydat z ramienia Lewicy, Stefanie Gebauer, kandydatka konserwatywnych Wolnych Wyborców, Max Otte, ekonomista i członek CDU, który jednak kandydował z ramienia prawicowo-populistycznej AfD oraz urzędujący prezydent Frank-Walter Steinmeier.
Frank-Walter Steinmeier wygrał w pierwszym głosowaniu, bo cieszył się poparciem rządzącej koalicji - SPD, Zielonych i FDP - oraz chadeckiej unii CDU/CSU.
Prezydent uzyskał 1045 głosów, a przypomnijmy, że Zgromadzenie Federalne składa się z 736 członków Bundestagu i 736 osób powołanych przez parlamenty krajów związkowych.
Steinmeier w swoim pierwszym przemówieniu zaatakował Rosję
Nowo wybrany prezydent w swoim pierwszym przemówieniu nawiązał do napiętej sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Prezydent Niemiec odpowiedzialnością za taką sytuację obarczył Władimira Putina.
Apeluję do prezydenta Putina. Niech pan rozwiąże pętlę na szyi Ukrainy i szuka z nami drogi, która pozwoli zachować pokój w Europie. Mogę tylko przestrzec prezydenta Putina. Proszę nie lekceważyć siły demokracji - powiedział.
Frank-Walter Steinmeier powiedział, że jego zdaniem "pokój musi być zostać wypracowywany na nowo, w dialogu, ale tam, gdzie jest to konieczne, również z jasnością, odstraszaniem i determinacją".
Ci, którzy próbują to zniszczyć pokój, spotkają się z naszą stanowczą odpowiedzią - zapowiedział.