ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Mer Kijowa Witalij Kliczko: jesteśmy przygotowani na najgorsze
Do przeczytania w ok. 2 min.
Witalij Kliczko, mer Kijowa powiedział, że "Ukraina jest gotowa na najgorsze". Kliczko apeluje do Niemiec i świata o wsparcie dla Ukrainy.
Reklama
Kliczko: po Ukrainie przyjdzie czas Europę Wschodnią
Witalij Kliczko, mer Kijowa wypowiedział się dla Bild am Sonntag w sprawie potencjalnego najazdu Rosji na Ukrainę. Zdaniem mera Kijowa, po Ukrainie nadejdzie czas na państwa bałtyckie.
Putin aspiruje do roli światowej potęgi, a Zachód powinien wiedzieć, że po Ukrainie nadejdzie czas na kraje bałtyckie. Jesteśmy tylko początkiem! Kiedy Olaf Scholz i inni przywódcy rozmawiają teraz z Władimirem Putinem, powinni mu powiedzieć jasno, że cały nasz kraj będzie bronił się przed atakiem i będą tego poważne konsekwencje - powiedział Kliczko.
Reklama
Kliczko zauważył również, że Ukraina jest gotowa na najgorsze.
Na Ukrainie jesteśmy przygotowani na najgorsze, świat musi nas teraz wesprzeć! - zapowiedział.
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Nasz kraj będzie bronił się przed atakiem
Witalij Kliczko prosił, żeby zachodni przywódcy przekazali Władimirowi Putinowi, że Ukraina będzie się bronić przed atakiem.
Kiedy Olaf Scholz i inni przywódcy rozmawiają teraz z Władimirem Putinem, powinni mu powiedzieć jasno, że cały nasz kraj będzie bronił się przed atakiem i będą tego poważne konsekwencje - zauważył.
Zdaniem Bild am Sonntag do agresji może dojść jeszcze przed końcem igrzysk olimpijskich w Pekinie, które trwają do 20 lutego. Jedna z amerykańskich gazet informuje z kolei, że do ataku może dojść już w przyszłą środę.
Amerykański Pentagon informuje, że rosyjskie wojska byłyby zdolne dotrzeć do Kijowa w ciągu 48 godzin.
Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama