Kim Dzong Un i Władimir Putin
YURI KADOBNOV/AFP/East News

Kim Dzong Un chce pomóc Rosji. Koreańscy żołnierze przystąpią do wojny z Ukrainą

Przejdź do galerii zdjęć
Dziennik "Daily Mail", powołując się na rosyjską agencję informacyjną Regnum, podaje, że przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un dogadał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sprawie wysłania koreańskich żołnierzy do Ukrainy, którzy mieliby walczyć po stronie Rosji.
Reklama

Sojusz Korea Północna i Rosja kontra Zachodni świat?

Jak podała rosyjska agencja, cytowana przez "Daily Mail", władze Korei Północnej oficjalnymi kanałami poinformowały Rosję, że są gotowe wysłać robotników, którzy pomogliby w odbudowaniu budynków w Donieckiej Republice Ludowej i usuwaniu wojennych zniszczeń. Ponadto strona koreańska zadeklarowała, że jest gotowa wysłać żołnierzy, którzy pomogliby w prowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" - jak nazywana jest inwazja Rosji na Ukrainę.

Kraj (Korea Północna) jest gotowy przerzucić do Donbasu nawet 100 tys. swoich żołnierzy. Pjongjang będzie mógł przenieść swoje jednostki taktyczne do Donbasu - podano w raporcie Regnum, na który powołał się "Daily Mail".
Reklama

Żołnierze mieliby walczyć w wojskach separatystycznych tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Przypomnijmy, że oba quasi państwa w pełni kontrolowane przez Rosję są uznawane na arenie międzynarodowej przez Koreę Północną.

Kim Dzong Un i Władimir Putin
ALEXANDER ZEMLIANICHENKO/AFP/East News

Rosja przekaże surowce energetyczne i zboże w zamian za żołnierzy

W depeszy agencji Regnum podano, że w zamian za żołnierzy Korea Północna oczekuje "odpowiednich dostaw surowców energetycznych - ropy i gazu oraz przede wszystkim zboża".

Do sprawy odniósł się już Igor Korotczenko, pułkownik rezerwy i redaktor naczelny magazynu "Russia's National Defence", który stwierdził, że koreańscy żołnierze będą poważnym wzmocnieniem, bo są "odporni i niewymagający i zmotywowani".

Jeżeli ochotnicy z Korei Północnej ze swoimi systemami artyleryjskimi, bogatym doświadczeniem w walce przeciwbateryjnej i wielowyrzutniowym systemem rakietowym dużego kalibru, które wyprodukowano w Korei Północnej, chcą uczestniczyć w konflikcie, cóż, dajmy zielone światło ich ochotniczemu impulsowi. Jeśli Korea Północna wyraża chęć wypełnienia swojego międzynarodowego obowiązku walki z ukraińskim faszyzmem, powinniśmy im na to pozwolić - powiedział Igor Korotczenko.
Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Ukraina przed i po rosyjskim ataku 2022. Szokujące zdjęcia!
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama