Łukaszenko szykuje prowokację blisko granicy z Polską!
Aleksander Łukaszenko przystąpi do wojny?
Ukraińska Prawda, powołując się na źródła wywiadowcze, podaje, że bardzo realnym scenariuszem jest przystąpienie Białorusi do wojny w Ukrainie po stronie Rosji w ciągu najbliższych kilku dni.
Ryzyko ofensywy z Republiki Białorusi na kierunku wołyńskim jest oceniane jako wysokie - podaje Ukraińska Prawda.
Doradca ukraińskiego szefa MSW Wadym Denysenko stwierdził w niedzielę rano, że ocenia możliwość przystąpienia Białorusi do wojny na 60 proc.
Jeszcze tydzień temu było to 40 proc. - ocenił.
Gdyby ten scenariusz się spełnił, wojna toczyłaby się bardzo blisko granicy z Polską w pobliżu województwa lubelskiego.
Paweł Łatuszka: przy granicy ukraińskiej przemieszczają się białoruskie konwoje
Paweł Łatuszka były ambasador Białorusi w Polsce ujawnia, że wzdłuż granicy białorusko-ukraińskiej przemieszają się wojskowe konwoje.
Mamy sprzeczne sygnały z Mińska. Z jednej strony Aleksandr Łukaszenka zapewnia w wywiadach, że nie weźmie udziału w wojnie. Z drugiej wystąpiły dwa niepokojące zdarzenia. W sobotę odbyła się ewakuacja ambasady w Kijowie. Wzdłuż granicy białorusko-ukraińskiej przemieszają się wojskowe konwoje - powiedział dla Wirtualnej Polski.
Paweł Łatuszka dodał także, że natarcie może być prowadzone z dwóch kierunków: w okolicach Brześciu skąd można zaatakować zachodnią część Ukrainy, czyli obwód wołyński oraz niedaleko miasta Homel, które służyło już za bazę ataku w kierunku Kijowa. Zdaniem Łatuszki niebawem możemy spodziewać się pierwszych prowokacji z udziałem białoruskiego wojska.