Mateusz Morawiecki na konferencji w Kijowie
SERGEI SUPINSKY/AFP/East News

Morawiecki: Polska nie przekaże samodzielnie Ukrainie myśliwców

Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że Polska nie przekaże samodzielnie Ukrainie myśliwców. Wyjaśnił, że decyzja o przekazaniu samolotów musi zostać podjęta jednomyślnie przez Organizację Paktu Północnoatlantyckiego. "Polska nie jest stroną tej wojny, chcemy, żeby jak najszybciej zapanował pokój" - wyjaśnił Morawiecki.
Reklama

USA nie zgodziły się na przekazania polskich myśliwców do amerykańskiej bazy wojskowej

Przypomnijmy, że polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych chciało nieodpłatnie przenieść swoje samoloty do bazy Stanów Zjednoczonych Ameryki w Ramstein. Myśliwce te miałyby zostać następnie przekazane Ukrainie.

Do propozycji polskiego MSZ odniósł się już rzecznik Pentagonu John Kirby.

Perspektywa myśliwców w dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki startujących z bazy USA-NATO w Niemczech, by wyleciały w kontestowaną przestrzeń powietrzną [...] budzi poważne obawy dla całego Paktu Północnoatlantyckiego. Po prostu nie jest dla nas jasne, by istniało dla tego rzeczowe uzasadnienie - wyjaśnił Kirby.
Zobacz także
Reklama

Słowa rzecznika Pentagonu można uznać za sugestię, że to Polska powinna bezpośrednio przekazać samoloty MIG-29 Ukrainie.

Zdaniem publicysty historycznego Piotra Zychowicza reakcja Stanów Zjednoczonych Ameryki jest elementem strategii przerzucania odpowiedzialności na Polskę.

Przerzucanie odpowiedzialności (buck-passing) jest główną alternatywą dla równoważenia. Polega na zepchnięciu ciężaru odstraszania lub wojny z agresorem na inne państwo i uniknięciu zaangażowania. Państwo przerzucające brzemię na cudze barki (buck-passer) w pełni zdaje sobie sprawę z konieczności obrony istniejącej równowagi sił; woli jednak, by robił to ktoś inny (buck-catcher) spośród zagrożonych wzrostem potęgi agresora - wyjaśnił Zychowicz, powołując się na Johna Mearsheimera.

Jest komentarz Mateusza Morawieckiego

Do sprawy odniósł się już premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu wyjaśnił, że strona polska nie przekaże samodzielnie myśliwców MiG-29.

Reklama
Nie zgodziliśmy się na to, by samodzielnie dostarczać samoloty. Tak poważna decyzja, jak przekazanie samolotów, musi być jednomyślną i jednoznacznie podjętą decyzją przez cały Pakt Północnoatlantycki, dlatego podjęliśmy tę decyzję i dzisiaj ta decyzja leży w rękach NATO, leży w rękach Amerykanów. Chcemy, żeby jak najszybciej zapanował pokój. - tłumaczył Mateusz Morawiecki.
Reklama
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama