"Rosjanie to bezduszni terroryści". Zełenski zabrał głos po ataku na Krzemieńczuk
Atak w Krzemieńczuku
W poniedziałek Rosjanie zaatakowali centrum handlowe w Krzemieńczuku. Ostrzał został dokonany za pośrednictwem bombowca Tu-22, za pomocą rakiety Ch-22 wystrzelonej z terytorium obwodu kurskiego Rosyjskiej Federacji. W chwili uderzenia, w ukraińskim centrum handlowym znajdowało się ok. 1000 osób.
Według najnowszych danych zginęło około 20 osób, a 59 zostało rannych. Na miejscu zdarzenia wciąż trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa, która może potrwać jeszcze nawet dwie doby.
Rosjanie to bezduszni terroryści
Do strasznego zdarzenia odniósł się już prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który stwierdził, że rosyjski atak na centrum handlowe w Krzemieńczuku to jeden z "najbardziej zuchwałych" zamachów w historii Europy.
Spokojne miejsce, zwyczajne centrum handlowe, w środku kobiety, dzieci, zwyczajni cywile. Według informacji służb ratowniczych w momencie ataku w środku było prawie tysiąc osób. Na szczęście - z tego, co wiadomo w tej chwili - większości ludzi udało się wyjść cało - mówił.
Jego zdaniem to nie pomyłkowe trafienie rakietą, lecz kalkulowane rosyjskie uderzenie — właśnie w to centrum handlowe. Zełenski dodał, że "uderzyć rakietami w taki obiekt może tylko absolutnie bezduszny terrorysta".
Państwo rosyjskie stało się największą organizacją terrorystyczną świata. To fakt. I ma być to prawny fakt. I każdy na świecie powinien wiedzieć, że kupowanie czy przewożenie rosyjskiej ropy, utrzymywanie powiązań z rosyjskimi bankami, płacenie podatków i ceł państwu rosyjskiemu to dawanie pieniędzy terrorystom - wyjaśnił na zakończenie.