szereg identycznie ubranych żołnierzy w mundurach defiladowych
Pixabay

Rosyjscy żołnierze: Putin jest skończony

Służby Ukrainy publikują rozmowę rosyjskich żołnierzy. Jeden z nich żali się, że każdego dnia z Ukrainy do Rosji wyjeżdżają ciężarówki pełne zwłok rosyjskich żołnierzy. "Putin to osioł, jest skończony" - mówi rosyjski żołnierz.
Reklama

Żołnierze są źli na Władimira Putina

Ukraińskie służby publikują rozmowę rosyjskiego żołnierza, który mówi, że rosyjscy żołnierze są wściekli na Władimira Putina, bo ten obiecał żołnierzom triumfalny marsz, a zamiast tego wciągnął ich w przedłużającą się wojnę, której nie mogą wygrać. Sytuacja ma być tak dramatyczna, że żołnierze grożą buntem.

Pie... się tu już od miesiąca, a nie możemy jej zdobyć (Ukrainy - przy. red.). Putin to osioł, jest skończony. Zginęły tu miliony ludzi, miliony ludzi, a on nic nie robi - mówi w ujawnionym przez SBU nagraniu rosyjski żołnierz.

Żołnierz informuje, że Rosjanie mogą opuścić teren Ukrainy z "ładunkiem 200" (zabitych), lub "ładunkiem 300" (rannych). W przeciwnym wypadku grozi im kara od 7 do 12 lat więzienia za "dezercję".

Mężczyzna mówi też, że uzbrojenie wojskowych jest fatalnej jakości. Morale znacząco obniża fakt, że każdego dnia z do Rosji wyjeżdża kilkadziesiąt ciężarówek ze zwłokami.

Reklama
Wojna w Ukrainie
FABRICE COFFRINI/AFP/East News

Co 6 godzin w Ukrainie ginie dziecko

Agencja Ukrinform, powołując się na oficjalne dane ukraińskich władz, informuje, że rosyjscy żołnierze średnio co sześć godzin zabijają na Ukrainie dziecko, a raz na trzy godziny jedno dziecko odnosi obrażenia.

To niewypowiedzianie tragiczne: rosyjska armia celowo bierze nasze dzieci na cel swoich krwawych planów. Potwory porywają dzieci i używają ich jako żywych tarczy, by "chronić" swoje niosące śmierć kolumny. Dowiedzieli się o tym mieszkańcy wsi w obwodzie czernihowskim. Takie okrucieństwa odnotowano również w obwodach sumskim, kijowskim i zaporoskim - powiedział ukraiński rzecznik praw dziecka Mykoła Kułeba.
Zobacz także

Od 24 lutego w Ukrainie zginęło co najmniej 158 dzieci, a 254 zostało rannych. Oprócz tego 210 dzieci zmarły w obleganym przez Rosjan Mariupolu.

Reklama
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama