Władimir Putin
NATALIA KOLESNIKOVA/AFP/East News

Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację. Wojna wkracza w nową fazę

Przejdź do galerii zdjęć
W wyemitowanym telewizyjnym orędziu Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację, która będzie obowiązywać już od środy. Na front wojny trafi nawet 300 tysięcy dobrze wyszkolonych żołnierzy, którzy mają doświadczenie wojskowe. "Celem Zachodu jest osłabienie, podział i zniszczenie Rosji" - powiedział Władimir Putin.
Reklama

Putin ogłosił częściową mobilizację

Zgodnie z nowym podpisanym przez Władimira Putina dekretem działania mobilizacyjne rozpoczną się 21 września. Powołani będą musieli przejść szkolenie wojskowe.

Warto zauważyć, że zgodnie z dekretem służbę wojskową na wojnie w Ukrainie będą musieli odbyć obywatele Rosji, którzy służyli w siłach zbrojnych, posiadają określone specjalizacje wojskowe i odpowiednie doświadczenie. Celem mobilizacji jest "ochrona Rosji, jej suwerenności, integralności terytorialnej i zapewnienia bezpieczeństwa narodu rosyjskiego".

Wszelkie kwestie materialnego, zasobowego i finansowego wsparcia dla przedsiębiorstw obronnych muszą być natychmiast rozwiązane przez rząd. Status prawny ochotników i bojówek Donbasu powinien być taki sam jak zwykłego rosyjskiego personelu wojskowego. Cele operacji specjalnej pozostają niezmienione - powiedział Władimir Putin.

Prezydent Rosji w swoim przemówieniu w ostrych słowach zaatakował Zachód, który jego zdaniem z totalnej rusofobii uczynił swoją broń i od dziesięcioleci pielęgnuje nienawiść do Rosji". Dodał również, że Zachód prowadzi "otwartą antyrosyjską politykę Zachodu", a Rosja "wykorzystuje wszelkie dostępne środki, aby się bronić".

Reklama

Ilu żołnierzy trafi na front?

Do sprawy mobilizacji odniósł już się rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, który stwierdził, że możliwości Rosji są ogromne i na dzień dzisiejszy jego państwo jest w stanie powołać nawet 25 mln osób, ale na tę chwilę do wojska trafi 300 tysięcy rezerwistów.

Przed wysłaniem na front mają oni przejść dodatkowe przeszkolenie z uwzględnieniem doświadczenia specjalnej operacji wojskowej - powiedział Siergiej Szojgu.

Siergiej Szojgu ujawnił także, że w czasie specjalnej operacji wojskowej — jak propagandowo Rosja nazywa inwazję na Ukrainę, zginęło 5937 osób, co według ekspertów jest liczbą znacząco zaniżoną. Zdaniem niezależnych badaczy w czasie wojny śmierć poniosło ponad 55 tysięcy obywateli Rosji.

Reklama
Zobacz galerię zdjęć: Najlepsze memy o Putinie
Autor - Kamil Wroński
Autor:
|
redaktor depesza.fm
k.wronski@depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Link
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama