Wojna w Ukrainie. Putin przygotowywał się do niej 20 lat
Celem Rosji jest całkowite zniszczenie Ukrainy
Ołeksij Daniłow ocenił, że celem Rosji jest całkowite zniszczenie Ukrainy. Przypomniał, że prezydent Rosji Władimir Putin jawnie mówi, że Rosja "zabiera własne terytoria". Zdaniem Daniłowa Putin uważa, że cała Ukraina nie jest suwerennym państwem, lecz "częścią Rosji".
Rosjanie nadal publicznie oświadczają, że zniszczenie Ukrainy, a także naszego narodu, jest zadaniem numer jeden, do którego zmierzają - powiedział.
Jego zdaniem przygotowania Rosji do wojny trwają od 20 lat, a sam pomysł politycznego i gospodarczego "zmiażdżenia" Ukrainy pojawił się już w 2004 roku.
Obecne wydarzenia mają więc być następstwem tzw. "Pomarańczowej Rewolucji".
Ołeksij Daniłow dodał jednak, że jeśli Zachód będzie wspierał Ukrainę militarnie, ta wygra wojnę z Rosją.
Rosja chce zająć Ukrainę w dwa lata
Ołeksij Daniłow skomentował także ostatnią wypowiedź byłego prezydenta i premiera Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Przypomnijmy, że Miedwiediew powiedział, że "wątpi w istnienie Ukrainy na mapie świata za 2 lata", która już teraz ma "zagranicznych właścicieli".
To są ich marzenia. Są oczywiste i mogę powiedzieć, że już dawno zaczęli niszczyć nasze państwo. Oczywiście nie do końca to rozumieją. Aby to zrobić, przechodzą do skrajnego etapu - zrzucenia wszystkich masek. Nie mają teraz nic do ukrycia - powiedział Daniłow.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy przypomniał też słowa szefa Roskosmosu o tym, że "Rosja musi pokonać Ukrainę, albo przestanie istnieć".