Zastanawiające słowa Jarosława Kaczyńskiego: Zachód jest zafiksowany na tym, aby uniknąć wojny
Co było celem ukraińsko-polskich konsultacji?
Jarosław Kaczyński w czasie wywiadu dla "Gazety Polskiej" był pytany o to, co było celem rozmów z Ukrainą. Prezes wskazał na trzy kluczowe aspekty w zakresie rozmów ukraińsko-polskich.
- Wzmacnianie pozycji Ukrainy na arenie międzynarodowej i pokazanie światu, że Ukraina jest państwem aktywnym dyplomatycznie nawet mimo wojny.
- Celem drugim są podpisane memoranda, które dają podstawy współpracy długofalowej - wybiegającej w przyszłość.
- Ostatni cel dotyczy sposobów wzmocnienia militarnego Ukrainy, tak aby przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Kaczyński wyjaśnił także, że trwają rozmowy ze stroną ukraińską w sprawie długofalowego transportu zboża z Ukrainy do Polski.
Zachód powinien reagować bardziej zdecydowanie
Według prezesa PiS Zachód powinien reagować bardziej zdecydowanie względem konfliktu w Ukrainie. Kaczyński ocenił, że przecież Zachód ma znacznie więcej broni i pod każdym względem przewyższa Rosję, dlatego nie powinien tak bardzo bać się globalnego konfliktu.
Niestety zafiksowanie się na unikaniu wojny sprawia, że w starciu tym z nieliczącą się z żadnymi wartościami Rosją jesteśmy w pewnym sensie słabsi. Technologicznie, zasobami, sprzętem i wyszkoleniem bijemy ją na głowę, ale determinację, by zwyciężyć, sami w sobie redukujemy - powiedział Kaczyński.
Prezes PiS przestrzegał przed scenariuszem, w którym Ukraina zostanie spacyfikowana, a Rosja "dostanie coś w zamian za nieeskalowanie". Według niego klęska Zachodu, a przede wszystkim Amerykanów w Ukrainie będzie czymś nawet poważniejszym niż Wietnam.