Ostrzał Torećka. Amnesty International: obie strony konfliktu łamią reguły
Osiem osób ginie w Torećku
Kolejny dzień wojny i kolejny atak rosyjskiego wojska na ludność cywilną Ukrainy. Pociski artyleryjskie spadły na Torećk w obwodzie donieckim, gdzie trwa ofensywa okupanta. Trafiono przystanek autobusowy, gdzie stali ludzie, którzy szykujący się do rozpoczęcia normalnego dnia. Wśród czterech rannych jest trójka dzieci. Osiem osób miało mniej szczęścia - zginęło na miejscu.
Pociski rosyjskiej artylerii spadały też na okoliczne zabudowania. Uszkodzono kościół i raniono księdza. Szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko apeluje do pozostałych w regionie cywilów:
Każdego dnia rosyjscy okupanci uderzają w ludność cywilną - codziennie mamy zabitych i rannych. Wszyscy, którzy nadal pozostają w Doniecku, narażają się na śmiertelne niebezpieczeństwo! Apeluję do wszystkich mieszkańców regionu: nie róbcie z siebie celu rosyjskich ataków! Ewakuujcie się na czas!
W wyniku rosyjskiego ostrzału miasta Torećk w obwodzie donieckim zmarło 8 osób. 4 zostały ranne, w tym dzieci
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 4, 2022
Źródło: TSN pic.twitter.com/f2Y1s1y592
Amnesty International: obie strony postępują wbrew regułom
Raport Amnesty International dotyczący ochrony praw człowieka w trwającym konflikcie w Ukrainie, nie pozostawia złudzeń. Obie strony ponoszą odpowiedzialność za narażanie ludności cywilnej.
Strona ukraińska stosuje taktykę, która narusza prawo humanitarne. Obrońcy praw człowieka informują, że cele cywilne zamieniane są w bazy wojskowe. To skutkuje kolejnymi ofiarami wśród zwykłych mieszkańców i niszczeniem infrastruktury cywilnej.
Zajmowanie pozycji obronnych nie zwalnia ukraińskich wojskowych z przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego. Wojsko nigdy nie powinno wykorzystywać szpitali do udziału w działaniach wojskowych - informuje Agnes Callamard, sekretarz generalny Amnesty International
Z drugiej strony Rosjanie nie potrzebują żadnego pretekstu do uderzania w cywilną zabudowę nawet jeśli w pobliżu nie ma ani jednego żołnierza ukraińskiego. Amnesty International zwraca uwagę na fakt, używania przez wojska Władimira Putina zakazanej międzynarodowymi konwencjami amunicji kasetowej lub innej o bardzo dużej sile rażenia.