ANATOLII STEPANOV/AFP/East News

Rosjanie napierają na Lisiczańsk. Straszliwy atak rakietowy na Krzemieńczuk

Przejdź do galerii zdjęć
Ukraińcy powstrzymują napór Rosjan na Lisiczańsk - ostatnim dużym ośrodku miejskim pod kontrolą Kijowa w obwodzie ługańskim. Miasto znajduje się pod ciągłym ostrzałem, a jego infrastruktura zamienia się w ruinę. Ukraińcy znajdują się w okrążeniu. Okupant nie poprzestaje na tym. W poniedziałek rosyjskie rakiety spadły na znajdujące się w centralnej Ukrainie miasto Krzemieńczuk. Trafiono między innymi pełne ludzi centrum handlowe.

Atak na Krzemieńczuk

Oto kolejny dowód barbarzyństwa najeźdźców - jeśli komuś byłoby mało. Rosjanie przypuścili atak rakietowy na infrastrukturę cywilną w portowym mieście Krzemińczuk w obwodzie połtawskim - na północ od Krzywego Rogu i na północny zachód od miasta Dniepr. Gdy pociski spadły na zatłoczone miejsca, wybuchł pożar. Potem pojawiły się informacje, że zaatakowano lokalne centrum handlowe, bardzo zatłoczone o tej porze. Sklepy doszczętnie spłonęły mimo wysiłku strażaków.

Trwają poszukiwania żywych i zmarłych znajdujących się pod gruzami. Liczby ofiar nie da się na razie oszacować. Wiadomo o 13 zabitych i przynajmniej 59 rannych. Strona rosyjska oskarżyła o zbrodnię Ukraińców nazywając Krzemieńczuk "Buczą 2.0". Do wydarzeń zdążył odnieść się już Wołodymyr Zełenski.

Okupanci ostrzelali rakietami centrum handlowe, w którym znajdowało się ponad tysiąc cywilów. Centrum handlowe zawala się, ratownicy gaszą pożar, nie można oszacować liczby ofiar. Obiekt nie stanowił zagrożenia dla armii rosyjskiej. Brak znaczenia strategicznego. To tylko próby normalnego życia, które są tak frustrujące dla okupantów. Rosja nadal żeruje na zwykłych ludziach. Oczekiwanie od nich adekwatności i człowieczeństwa jest z góry skazane na niepowodzenie - napisał prezydent Ukrainy w oświadczeniu

Lisiczańsk stawia opór

Obrońcy stawiają opór w ostatnim dużym mieście pod kontrolą ukraińską w obwodzie ługańskim. Rosjanie sieją spustoszenie ogniem artyleryjskim i rakietowym. Niszczą wszystko, łącznie z infrastrukturą mieszkalną. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że obrona miasta cały czas wytrzymuje, ale wróg stara się zablokować drogi na południu.

Przeciwnik zmierza do zablokowania miasta od południa, przy tym niszczy wszystko, czego dosięga jego artyleria i wyrzutnie - podaje Serhij Hajdaj, szef władz obwodu

Walki toczą się również dookoła miasta. W ciągu ostatniej doby odparto ataki na Berestowe (w połowie drogi między Lisiczańskiem i Bachmutem) i Werszynie (na południowy zachód od Bachmutu).

Zobacz galerię zdjęć: Ukraina przed i po rosyjskim ataku 2022. Szokujące zdjęcia!
Autor:
redaktor depesza.fm
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł
Facebook
Twitter
Następny artykuł