Brytyjski dziennik: W ukraińskiej armii dochodzi do dezercji
Dezercja w ukraińskiej armii
Brytyjski dziennik "Independent" dotarł do tajnego sprawozdania wywiadu. Z zapisków wynika, że w ukraińskiej armii coraz częściej dochodzi do przypadków dezercji. Wynika to z taktyki prowadzonej przez Rosjan. Przypomnijmy, że rosyjskie wojsko ostrzeliwuje pozycje przeciwników z odległości nawet 300 km, (co skutkuje poważnymi stratami w szeregach ukraińskiego wojska) a dopiero potem prowadzi natarcie na osłabionego przeciwnika.
Trwająca bitwa w Donbasie na wschodzie Ukrainy ma poważnie demoralizujący skutek dla sił ukraińskich, a przypadki dezercji rosną z każdym tygodniem - poinformował "Independent", cytując raport.
Zdaniem dyrektora Ośrodka Studiów Wschodnich doktora Adama Eberhardta Rosja prowadzi działania na wyczerpanie gospodarcze i militarne ukraińskich obrońców.
Ta wojna trwa już od trzech i pół miesiąca. Ukraińcy walczą trochę tak na oparach adrenaliny, niezwykle dzielnie, bitnie, ale też proszę pamiętać o kosztach, które ta wojna dla Ukrainy niesie - mówił dla RMF FM.
Ukraina notuje duże straty w Donbasie
Doradca szefa kancelarii prezydenta Mychajło Podolak poinformował, że każdego dnia Ukraina notuje w Donbasie bardzo duże straty. W rozmowie z BBC ujawnił, że główną przyczyną wysokiej liczby ofiar po stronie ukraińskiej jest dysproporcja sił między armią obrońców a najeźdźców, szczególnie jeśli chodzi o stan posiadania ciężkiego sprzętu.
Walki o Donbas oznaczają dla nas ogromne straty w ludziach. Każdego dnia ginie od 100 do 200 żołnierzy - powiedział Podolak.