Dzień Ziemi. Google pokazuje, jak zmienia się klimat na naszej planecie
Ludzkość wraz ze swoim rozwojem coraz bardziej wpływa na klimat i temperatury panujące na Ziemi. Spalanie paliw kopalnych, wycinka lasów i masowa hodowla zwierząt doprowadziły do nieodwracalnych zmian w ekosystemach naszej planety. Czasu już nie cofniemy, ale jako gatunek musimy dużo bardziej racjonalnie podchodzić do kwestii przetrwania Ziemi, jako naszego miejsca do życia. O tym przypominać nam ma Światowy Dzień Ziemi.
Google pokazuje zmiany klimatu
Oczywiście, będą wśród nas i tacy, którzy powiedzą: "jak to, przecież w lutym leżało na ulicach 10 centymetrów śniegu, o jakim globalnym ociepleniu mówimy?" Fakty mówią za siebie. Od momentu wkroczenia człowieka do epoki industrialnej, klimat na naszej planecie zaczął zmieniać w tempie rekordowym i nie odnotowywanym w jakimkolwiek wcześniejszym okresie.
Lata 2011-2020 były najcieplejszym dziesięcioleciem w historii. W stosunku do epoki przed przemysłowej w 2019 roku odnotowano wzrost średniej temperatury na naszej planecie o 1,1 °C. Globalne ocieplenie klimatu wywołane działalnością człowieka zwiększa się w tempie 0,2 °C co dekadę. Naukowcy przewidują, że gdy średnia temperatura na Ziemi wzrośnie o 2 °C w stosunku do epoki przedindustrialnej - będzie już za późno na reakcję. Nasza planeta stanie się wyjałowionym pustkowiem, gdzie życie będzie po prostu niemożliwe.
Dzisiejszy doroczny Doodle Dnia Ziemi porusza jeden z najbardziej palących tematów naszych czasów: zmiany klimatyczne. Korzystając z rzeczywistych zdjęć poklatkowych z Google Earth Timelapse i innych źródeł, Doodle pokazuje wpływ zmian klimatycznych w czterech różnych lokalizacjach na naszej planecie. - przekazuje Google
Polityka przeciwdziałania zmianom klimatu
Zmiany klimatyczne spowodowane działalnością człowieka to nie tylko wzrost temperatury. To również podniesienie się poziomu mórz i oceanów i cofanie się linii brzegowej, to nieodwracalne zmiany w ekosystemie skutkujące wymieraniem całych gatunków roślin i zwierząt, to wreszcie wyjałowienie gigantycznych połaci ziemi i zawisające nad nami widmo globalnego głodu.
Światowe rządy zdają sobie sprawę z tego, przed jakimi wyzwaniami staje ludzkość. Społeczność międzynarodowa przyznała, że za wszelką cenę należy utrzymywać ocieplenie na poziomie maksymalnie 1,5 °C w stosunku do epoki przedindustrialnej.
Dostosowanie naszego systemu społecznego i gospodarczego do nowych realiów wymaga czasu. Ulec zmianom musi filozofia zarządzania energią, transportem, biznesem czy ekonomią. Mówiąc wprost - nie ma związanej z człowiekiem dziedziny, której nie dotyczyłyby zmiany jakie musimy wprowadzić by przetrwać. Problem polega na tym, że mamy bardzo mało czasu. Jeśli globalne ocieplenie będzie postępowało w obecnym tempie, granicę 1,5 °C przekroczymy najpóźniej w 2052 roku. Skutki tego będą katastrofalne i zmienią nasz gatunek na zawsze.