AFP/East News
Kliczko o sytuacji w Kijowie: Horror
Do przeczytania w ok. 2 min.
Telewizja BILD rozmawiała dzisiaj z Witalijem Kliczko. Mer Kijowa pytany był o sytuację w mieście "To jest horror" - powiedział.
Reklama
W mieście jest bardzo niebezpiecznie
Mer Kijowa Witalij Kliczko udzielił dzisiaj wywiadu telewizji BILD. Kliczko opowiadał o sytuacji w Kijowie.
Kijowie działają już rosyjskie grupy terrorystyczne. Także niektórzy rosyjscy snajperzy są już w mieście. Dlatego trzeba być ostrożnym - powiedział.
Witalij Kliczko zauważył również, że Władimir Putin obiecał, że Rosjanie nie będą strzelać do cywilów, tymczasem niestety są przykłady wieżowców trafionych bombami. Straty wśród cywilów cały czas są odnotowywane.
Potrzebujemy wsparcia humanitarnego, potrzebujemy żywności. Ale wsparcie moralne też jest ważne, bardzo dziękuję. Ludzie powinni wyjść na ulice przed rosyjskie ambasady. (...) cieszę się, że wielu ludzi się obudziło - tłumaczył Kliczko.
Zobacz także
Reklama
Kliczko zdradził, że wiele dróg do Kijowa jest zablokowanych.
Logistyka się załamała. W najbliższych dniach będzie tu słabo z żywnością i lekarstwami. Czujemy się, jakbyśmy byli w filmie. Ale taka jest rzeczywistość, taka jest teraz rzeczywistość w naszym kraju. To jest jak horror - mówi mer Kijowa.
Ogromna eksplozja w Kijowie
Władze Kijowa informują o gigantycznej eksplozji. Na miasto spadł pocisk batalistyczny Iskander.
Kolejna zbrodnia putinowskiego reżimu. Na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander - poinformował przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko.
Rosyjski pocisk uderzył w prywatny szpital położniczy w obwodzie kijowskim, wszystkie pacjentki zostały ewakuowane.
Jak na razie nie wiadomo, czy ktoś ucierpiał w wyniku gigantycznej eksplozji.
Reklama
Wydawcą depesza.fm jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Reklama