Kujawsko-pomorskie. Województwo gotowe na pomoc uchodźcom
Na terenie województwa kujawsko-pomorskiego, schronienie znalazło już 509 osób, które musiały opuścić swoją ojczyznę w wyniku zbrodniczej napaści rosyjskiego agresora. Każdego dnia do punktu informacyjnego w Bydgoszczy zgłaszają się kolejne osoby, które otrzymują wszystkie niezbędne informacje i komplety pomocy z darów. Pomocą dla osób poszkodowanych wojną na Ukrainie, służą pracownicy zarządzania kryzysowego urzędu wojewódzkiego, Straż Graniczna i policjanci.
Za nami kolejna doba napaści Rosji na Ukrainę. W konsekwencji przyjmujemy coraz więcej uchodźców z tego terenu. Oczywiście największa kumulacja uchodźców występuje w granicznych województwach - podkarpackim i lubelskim. Jednak do nas coraz większym strumieniem docierają osoby, które potrzebują pomocy. Dotąd do regionu trafiło 509 uchodźców, którzy mają zapewnione miejsce pobytu. Spodziewamy się kolejnych osób z Ukrainy, tak, że do końca dnia ich liczba może wzrosnąć do 700 - mówił w środę wojewoda Mikołaj Bogdanowicz
W komunikatach dla uchodźców podkreśla się, że do uzyskania pomocy wystarczy im rejestracja w systemie Straży Granicznej. Przybywający do kujawsko-pomorskiego z terenów objętych wojną, nie muszą starać się o żadne specjalne dokumenty i karty pobytowe. Zapewniono im również prawo do opieki medycznej, w tym testów i szczepień przeciwko koronawirusowi.
Wojewoda zapewnia o ścisłej koordynacji z samorządowcami, marszałkiem i władzami miast. Wszyscy działają w ramach odpowiednio zorganizowanych grup tematycznych, których zadaniem jest rozdzielanie pomocy humanitarnej i zapewnienie zakwaterowania uchodźcom.
Na terenie województwa funkcjonują punkty informacyjne w Bydgoszczy i Toruniu. Stworzono także lokalne magazyny darów w powiatach i gminach. W bydgoskim Centrum Targowo-Wystawienniczym utworzono magazyn zbiorczy, z którego dary zostaną przekazane do centrum krajowego i dalej na Ukrainę.
Bydgoszcz szykuje się na przyjęcie uczniów
Ratusz wraz z dyrektorami szkół organizuje system przyjmowania ukraińskich dzieci do lokalnych szkół. Ze względu na kryzysową sytuację, część przepisów o szkolnictwie krajowym trzeba będzie dostosować do bieżących potrzeb.
Zbieramy informacje, w których szkołach i klasach uczą się już dzieci z Ukrainy i gdzie są wolne miejsca, aby mogły tam dołączyć. Wnioskujemy jednak o zawieszenie limitu uczniów w klasach I-III szkół podstawowych i przedszkolach. - zakomunikowała wiceprezydent Bydgoszczy Iwona Waszkiewicz